Dzisiejsza Ewangelia jest zatem dla nas lekcją. Jest wskazaniem jak postępować, by być czystym nie tylko w oczach ludzi, ale przede wszystkim w oczach Boga. Po prostu trzeba być tożsamym na zewnątrz i wewnątrz. W przeciwnym wypadku można wpaść w duchową schizofrenię.
Człowiek potrzebuje znaków z nieba, aby umacniać swoją wiarę. Najpełniejszym znakiem dla człowieka jest Jezus Chrystus dany przez Ojca. Potwierdza to dzisiaj sam Jezus, kiedy mówi do tłumów, które się gromadziły: „To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza”.
Mija 27 lat od kanonizacji Edyty Stein – św. Teresy Benedykty od Krzyża. Karmelitanka i męczennica Auschwitz pozostaje symbolem duchowej jedności, odwagi i pojednania. 12 października przypada 134. rocznica jej urodzin.
Do Samarytanina Jezus rzekł: „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła”. Uzdrowienie dokonało się nie tylko zewnętrznie, uzdrowienie dokonało się w sercu.
„Gdy On to mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego…”
Beata Malinowska z Zebrzydowic i Łucja Sidoruk z Ochab, członkinie Apostolstwa Chorych, opowiadają o swojej niezwykłej przyjaźni, o duchowej sile płynącej z rekolekcji oraz o wzmacnianiu wiary i relacji we wspólnocie osób chorych.
Od moich wychowanków nauczyłem się życia zgodnego z zasadami wspólnoty Apostolstwa Chorych. Oni nauczyli mnie przyjmować cierpienie zgodnie z wolą Bożą, nieść je w jedności z Jezusem i ofiarować to cierpienie Bogu.
We współczesnych społeczeństwach europejskich możemy cieszyć się coraz wyższym standardem medycznym, który oferuje ciągle nowe leki lub terapie, dając nadzieję na wyleczenie. Wydaje się, jakby w takiej sytuacji nie było miejsca na Apostolstwo Chorych. Jednak w coraz bardziej stechnicyzowanym świecie medycznym pytań o życie jest nie mniej, lecz ciągle więcej.
W naszych zmaganiach nie jesteśmy sami, zdani tylko na siebie. Wołajmy więc, a pomoc Boża na pewno nadejdzie. Bo Bogu zależy na nas!
Czy o północy, wieczorem, czy o świtaniu, zawsze możemy przyjść do Boga, bo to najlepszy Przyjaciel i najlepszy Ojciec, który przez Jezusa, swojego Syna, mówi nam – Poranek Zmartwychwstania jest dla Ciebie!