Czy taka Boża miłość jest dla mnie przykładem, wzorem jak kochać? Czy moje relacje w rodzinie też tak mogą wyglądać? Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty zapraszają każdego z nas do takiej miłości, miłości doskonałej.
„Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali”.
Pusty grób, czy widzisz nadzieję, radość, życie? Jak przeżywasz tajemnicę Zmartwychwstania? Widzisz swoje zbawienie?
Proszę Cię Boże, abyśmy w zabieganiu dnia codziennego, obciążeni różnymi obowiązkami, znajdowali czas na modlitwę, która przemienia na lepsze nas samych, naszych bliskich i świat czyni lepszym.
Przylgnięcie do Boga, ukierunkowanie swojego życia na bycie z Nim, powierzenie codziennego życia Jezusowi, naszych doświadczeń, złożenie trudności w rękach Pana Boga, sprawia, że nasze serce jest na drodze błogosławieństw.
Maryjo, kieruj mnie do Jezusa, wskazuj na Niego. Ty wierzyłaś, że dla Boga nie ma nic nie możliwego. Oby i moja wiara taka była.
„Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec”.
Jezus dzisiaj ukazuje nam inne kryteria wielkości, ukazuje, na czym opiera się prawdziwa wielkość. To postawa służby.
„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie”.
Z Jezusem każdy czas, czy jest to czas wzmożonej pracy, wysiłku, czy czas odpoczynku, regeneracji jest czasem błogosławionym. On zaspokaja wszystkie nasze potrzeby.