Wszelkie cuda dokonujące się w materii mają pobudzić cuda o wiele ważniejsze – te dokonujące się w sercu. Najcenniejsze bowiem nie jest to, co zewnętrznie spektakularne ale to, do czego owa zewnętrzność powinna prowadzić – a więc wiara, nawrócenie i przylgnięcie do Boga.
Do dzisiaj w serwisie You Tube można znaleźć nagranie, w którym Carlo mówi o swoim przeczuciu dotyczącym tego, co się stanie: „Przytyłem do 60 kilogramów i jestem przeznaczony na śmierć. Umieram”. Na nagraniu jest uśmiechnięty, ale nie w taki sposób, jakby żartował.
Całe stworzenie wezwane jest, by wielbić Boga. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 147.
6 lipca br. już po raz sześćdziesiąty odbyła się Ogólnopolska Pielgrzymka Apostolstwa Chorych na Jasną Górę. Tegoroczna pielgrzymka miała szczególnie uroczysty charakter, ponieważ wspólnota Apostolstwa Chorych trwa w roku obchodów 100-lecia swego istnienia na świecie.
„Na Twoje słowo” zrobię to, o co prosisz, choć nie wierzę, że to się uda. „Na Twoje słowo”, choć jestem zmęczony, choć mam prawo do wypoczynku. „Na Twoje słowo”, choć mi się nie chce, choć nie jestem przekonany, co do słuszności, co do potrzeby, co do racji. Na Twoje słowo, Panie…
Kanonizację Carla zaplanowano na 7 września 2025 roku. Uroczystość ta zostanie połączona z kanonizacją innego błogosławionego – Pier Giorgio Frassatiego. Pierwotnie kanonizacja Carla Acutisa była planowana na 27 kwietnia br., ale została przesunięta z powodu śmierci papieża Franciszka.
Kiedy choroba przykuwa do łóżka, może rodzić się poczucie bezużyteczności. A jednak Ewangelia mówi dziś, że nawet w słabości możemy być ważnym świadectwem dla innych. Nasza modlitwa, ofiarowane cierpienie, uśmiech, słowo pocieszenia – to jest służba, która umacnia wspólnotę.
Współczesność, ze swoim natłokiem informacji oraz tempem życia, w którym uczestniczymy, nie sprzyja zatrzymaniu się. Nie pomaga w zastanowieniu nad słowami Jezusa, Jego mądrością i prawdą. By usłyszeć słowo Jezusa i żyć nim, musimy słuchać i rozważać je.
Każda duchowa choroba – w tym i pycha – jest uleczalna. Jak ją leczyć? Wchodząc w głębszą relację z Bogiem. Próbując patrzeć na siebie i swoich bliźnich oczyma Boga. To On nas prowadzi do postawy służby wobec bliźnich, zwłaszcza chorych, niepełnosprawnych, osłabionych wiekiem.
Święty Jan Chrzciciel zapłacił własną głową, ale choć utracił swoje doczesne życie, zyskał coś nieporównanie cenniejszego: życie wieczne.