Święty Andrzej Bobola może być wzorem nie tylko dla kapłanów.
Bogu należy się uwielbienie.
Kapłanów i osoby chore łączy bardzo wiele.
Jedną z niezwykłości tajemnicy Bożego Serca jest to, że każdy człowiek ma w nim swoje miejsce.
Jezus przekonuje nas o słuszności wybranej przez nas drogi. Trzymajmy się Jego słów: „rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać”.
Tą godziną próby może być przeciągająca się choroba, brak perspektywy na wyzdrowienie. Wracajmy wówczas do Jezusowych słów i do Eucharystii, która jest „pokarmem na życie wieczne”.
28 maja br. (w liturgiczne wspomnienie bł. Stefana Wyszyńskiego) o godzinie 17.30 nuncjusz apostolski w Polsce, arcybiskup Antonio Filipazzi będzie sprawował uroczystą Mszę świętą w bazylice Matyki Bożej na Zatybrzu w intencji kanonizacji Prymasa Tysiąclecia, bł. kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Po dwóch tygodniach dyskusji francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło w pierwszym czytaniu dwie ustawy: o opiece paliatywnej i prawie do pomocy w umieraniu, która oznacza legalizację wspomaganego samobójstwa i eutanazji. Pierwszy projekt uchwalono jednogłośnie, drugi stosunkiem głosów 305 za do 199 przeciw.
Po pierwsze, módlmy się za głoszących słowo Boże (kapłanów, katechetów, misjonarzy), aby nie zniechęcali się obojętnością na sprawy Boże wielu współczesnych. Po drugie, módlmy się za ludzi, dla których Bóg pozostaje ciągle „nieznanym Bogiem”, aby oczami wiary zobaczyli, że Bóg jest blisko nich.
Aby pozwolić Duchowi Świętemu działać w nas, trzeba odwagi przyjęcia całej prawdy o sobie.