Tak, tego musimy się ciągle uczyć we własnym życiu i przekonywać do tego młode pokolenie: życie chrześcijańskie jest życiem w wolności.
Czasem także w nas rodzą się podobne złe myśli. Chwytamy się nieraz na pragnieniu, by Bóg w końcu zesłał ciężką karę na grzeszników. Rodzi się może przekonanie, że milczenie Boga jest Jego słabością. To z kolei prowadzi do przewrotnej myśli, że nie warto się męczyć, żyjąc po Bożemu, jeśli inni żyją byle jak, a nie spotyka ich kara.
Wprowadzenie w tematykę Międzynarodowej konferencji naukowej z okazji 100-lecia Apostolstwa Chorych.
Kolejna porcja bogatej historii wspólnoty Apostolstwa Chorych.
Całe życie to czas zsyłania Bożych łask. Tylko niektóre z nich uświadamiamy sobie i być może za nie Bogu dziękujemy. Wiele łask pozostaje przez nas niezauważonych. No i nie dziękujemy za nie. Spróbujmy – to nie jest na pewno proste – w naszych trudnych doświadczeniach zobaczyć rękę Boga.
Dzieciom od początku życia chcemy dać to, co najcenniejsze: „życie ukryte z Chrystusem w Bogu”. Natomiast powinniśmy często wracać myślą do faktu naszego ochrzczenia. Winniśmy być wdzięczni: Bogu za łaskę chrztu oraz ludziom, którzy sprawili, że ta łaska Boża została nam okazana.
W przybliżaniu treści listów ks. Willenborga nie chodzi o zwykły przedruk. Ważne jest ich nowe odczytanie, które wymaga przynajmniej dwóch zabiegów. Potrzebne jest wyjaśnianie i właściwe interpretowanie poszczególnych fragmentów, a także pokazanie, na ile treści, które zostały skierowane do chorych prawie sto lat temu, są aktualne także dzisiaj.
Ksiądz ma z ludźmi być, ma być stale ze wspólnotą: proboszcz z parafią, kapelan szpitalny z chorymi, duszpasterz ludzi młodych – ze swoją młodzieżą. Takie podejście do duszpasterstwa zajmuje wiele czasu i wymaga wielkiego poświęcenia.
Po śmierci z kar doczesnych uwalnia czyściec. Za życia z kar doczesnych może uwolnić pokorne przyjęcie doświadczanych cierpień. Uwalnianiu z kar doczesnych służy także dobre przeżywanie odpustów, ofiarowanych bądź za siebie, bądź za zmarłych. Już dziś zawierzajmy się Bożemu miłosierdziu i unikajmy grzechów. To dobre przygotowanie do własnej śmierci.
Apostolstwo rozwijało się nadal. Jego wspólnoty pojawiły się w Hiszpanii, Portugalii, Włoszech i Polsce, a także w Afryce i na Madagaskarze. Idea Apostolstwa Chorych dotarła do obydwu Ameryk.