Patrząc zatem na żłóbek Jezusa i medytując tajemnicę wcielenia Syna Bożego w okresie Bożego narodzenia, nie sposób nie rozważać także dzieła odkupienia dokonanego na drzewie krzyża. To dzieło odkupienia wysłużyło nam zbawienie. Zbawienie rzeczywiście dokona się w naszym sercu, jeśli przez wiarę i miłość otworzymy się na łaski płynące z dzieła odkupienia.
Jeśli w tegorocznych rozważaniach zaproponowano jakieś drobne zmiany, zresztą niekonieczne, to uczyniono to, by samo brzmienie warunków uwidaczniało więcej i wyraźniej treści, które są w nich zawarte.
Homilia ks. Antoniego Bartoszka wygłoszona 30 grudnia w parafii Wniebowzięcia NMP w Katowicach podczas Mszy świętej kończącej rok formacji we wspólnocie Apostolstwa Chorych.
Bóg posługuje się ludźmi grzesznymi, a Jego świętość nie jest zależna od jakości moralnej księży czy wiernych, przynależących do Kościoła.
Osoby chore są zatem w podwójny sposób osobami adwentu. Tak po ludzku – trwają w postawie oczekiwania. Oczekują na wizytę lekarza, na termin, gdy mogą iść do poradni, na wyniki badań, na powrót do sił. Ileż w tym wszystkim trzeba cierpliwości, nadziei i wytrwałości. Zaś patrząc oczami wiary – chorzy oczekują na Jezusa, który przyjdzie do nich wraz z posługą księdza, Jezusa, który przyjdzie do nich w święta, Jezusa, który przyjdzie na końcu czasów.
Apokalipsa może nas wszystkich dobrze poprowadzić, byśmy nie zmarnowali czasu, który otrzymujemy od Pana Boga.
Listy ks. Wawrzyńca Willenborga na nowo odczytane cz.6
Pochylamy się nad kolejnym listem ks. Willenborga do chorych.
Życie św. Karola pokazuje, że nawet piastując najwyższe stanowiska w społeczeństwie i Kościele, można realizować naukę Jezusa i św. Pawła o pokorze i miłości wobec potrzebujących.
Naprawdę potrzebujemy pokory i otwarcia naszych serc na działanie łaski Bożej, która jedyna przynosi ostateczne szczęście, czyli zbawienie.