Jesteśmy wezwani do nawrócenia. Najważniejszym elementem nawrócenia jest szczery żal. Patrząc na Boga, który jest miłością, nasz żal winien wypływać z przekonania, że grzechami obraziliśmy miłość Boga.
Obrona życia to nie tylko domena Kościoła, ale sprawa ogólnoludzka. Ustawy chroniące życie to nie narzucanie innym światopoglądu katolickiego, ale to ochrona najmniejszych członków społeczności.
Ważna jest (obok wykształcenia i wiedzy) życiowa mądrość. Mądrość, którą zdobywa się dzięki głębszemu poznaniu świata, którą odnajduje się w pogłębionych książkach, a nie w powierzchownych stronach internetowych, którą można w dużej mierze przekazać dzięki właściwemu wychowaniu.
Tchnienie naszego życia oraz tchnienie życia naszych bliźnich są w ręku Boga, dlatego mówimy „nie” dla aborcji, eutanazji, in vitro, antykoncepcji oraz tranzycji.
Tchnienie naszego życia oraz tchnienie życia naszych bliźnich są w ręku Boga, dlatego mówimy „nie” dla aborcji, eutanazji, in vitro, antykoncepcji oraz tranzycji.
W przybliżaniu treści listów ks. Willenborga nie chodzi o zwykły przedruk. Ważne jest ich nowe odczytanie, które wymaga przynajmniej dwóch zabiegów. Potrzebne jest wyjaśnianie i właściwe interpretowanie poszczególnych fragmentów, a także pokazanie, na ile treści, które zostały skierowane do chorych prawie sto lat temu, są aktualne także dzisiaj.
To, co wyraźnie wybrzmiewa z samych początków myśli o Apostolstwie Chorych, to wartość i znaczenie Eucharystii. Zarówno ks. Wawrzyniec Willenborg, jak i jego wuj byli mocno przeniknięci pobożnością eucharystyczną. Ksiądz Wawrzyniec pragnął nie tylko w tej pobożności zanurzyć osoby chore, ale odczuwał, że duchowe zaangażowanie chorych przyniesie niezwykłe owoce dla parafii i dla całego Kościoła.
Postać Melichizedeka stała się punktem wyjścia do zapowiedzi i do medytowania kapłaństwa Jezusa Chrystusa oraz złożonej przez Niego ofiary, będącej ofiarą doskonałą. Na mocy chrztu świętego i bierzmowania uczestniczymy w powszechnym kapłaństwie Jezusa Chrystusa. I dlatego także i my jesteśmy zdolni do składania duchowych ofiar.
Patrząc zatem na żłóbek Jezusa i medytując tajemnicę wcielenia Syna Bożego w okresie Bożego narodzenia, nie sposób nie rozważać także dzieła odkupienia dokonanego na drzewie krzyża. To dzieło odkupienia wysłużyło nam zbawienie. Zbawienie rzeczywiście dokona się w naszym sercu, jeśli przez wiarę i miłość otworzymy się na łaski płynące z dzieła odkupienia.
Jeśli w tegorocznych rozważaniach zaproponowano jakieś drobne zmiany, zresztą niekonieczne, to uczyniono to, by samo brzmienie warunków uwidaczniało więcej i wyraźniej treści, które są w nich zawarte.