Życie św. Karola pokazuje, że nawet piastując najwyższe stanowiska w społeczeństwie i Kościele, można realizować naukę Jezusa i św. Pawła o pokorze i miłości wobec potrzebujących.
Naprawdę potrzebujemy pokory i otwarcia naszych serc na działanie łaski Bożej, która jedyna przynosi ostateczne szczęście, czyli zbawienie.
Zabezpieczeniem przed współczesnymi zafałszowaniami Ewangelii jest uważne czytanie całego Pisma świętego, szczególnie ksiąg Nowego Testamentu. Potrzebne jest też dokładnie studiowanie Katechizmu Kościoła katolickiego, gdzie zawarte jest całe nauczanie Kościoła.
Stawiajmy ciągle Eucharystię na pierwszym miejscu w naszym życiu, poprzez niedzielny udział w niej i jak najczęstszy w tygodniu. Właściwie tylko choroba lub niedołężność zwalnia nas z tego jednego z najważniejszych chrześcijańskich obowiązków.
Listy ks. Wawrzyńca Willenborga na nowo odczytane cz.5
Kolejna część teologicznej refleksji nad warunkami przynależności do wspólnoty Apostolstwa Chorych.
Wewnętrzne zmaganie Pawła jest dla nas wskazówką, by w życiowych porażkach i słabościach zwracać się w stronę Jezusa ukrzyżowanego. Niezwykłe świadectwo dał św. Jan Paweł II, gdy przygnieciony chorobą i cierpieniem, na tydzień przed śmiercią, trzymał się w swojej kaplicy krzyża Jezusa.
W chorobie zaczyna się droga świadomego kroczenia za Jezusem Nauczycielem, uczącym prawdy, ale także za Jezusem Zbawicielem, niosącym krzyż. Iluż to chorych mówi, że w chorobie przeżyli głęboką osobistą więź z Jezusem.
Jeremiasz noszący jarzmo jest zapowiedzią Jezusa niosącego krzyż i wzywa w swym prorockim geście, że trzeba umieć przyjąć cierpienie, które może się w życiu pojawić.
Na naszym litewsko-polskim szlaku krzyżowały się trzy drogi życia duchowego: droga miłosierdzia Bożego, droga maryjna oraz droga świętych. Pielgrzymka przypomniała nam, abyśmy nigdy z tych trzech dróg nie schodzili.