Wyobrażając sobie moją rozmowę ze św. Teresą Benedyktą od Krzyża, sądzę, że w jej oczach ujrzałbym Mądrość i ogień, towarzyszący wielu niespokojnym duszom, które ukojenie znalazły wyłącznie w Bogu.
Święta Teresa Benedykta od Krzyża była nie tylko bardzo inteligentna. Miała także bystre oko, wrażliwe serce, często milczące usta. Przez całe życie szukała prawdy i miłości. Ostatecznie wartości te odnalazła w Bogu. W chwili nawrócenia ukryła się w Sercu Jezusa i tam pozostała.
Od 8 maja 2025 r. Kościół ma nowego papieża. Leon XIV, czyli Robert Francis Prevost – dotychczasowy prefekt Dykasterii ds. Biskupów – ma 69 lat i jest pierwszym augustianinem wybranym na najwyższy urząd w Kościele katolickim.
Mózg zawiaduje całym organizmem i czuwa nad wszystkimi procesami życiowymi. Ponieważ mózg odpowiada za właściwe działanie całego ludzkiego organizmu niczym centrum dowodzenia, wszystkie jego uszkodzenia i schorzenia pociągają za sobą bardzo poważne konsekwencje.
Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa przypadająca w tym roku 27 czerwca, zaprasza nas, abyśmy podobnie jak św. Jan Apostoł podczas Ostatniej Wieczerzy, spoczęli na Jezusowej piersi. Jezus pragnie, aby przez wpatrywanie się w Jego Serce i przylgnięcie do Niego, nasze serca stały się miejscem przebywania Boga, miejscem spotkania z Nim.
Papież Franciszek odszedł do Domu Ojca nad ranem w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 roku. Był 266. biskupem Rzymu. Jego pontyfikat trwał 12 lat.
24 października 2024 roku papież Franciszek opublikował encyklikę „Dilexit nos”. Tytuł pochodzi od rozpoczynających ją słów: „Umiłował nas”. Inspiracją stały się obchody 350. rocznicy objawień św. Małgorzaty Marii Alacoque, kiedy to Pan Jezus przypomniał światu prawdę o swoim przebitym, kochającym Sercu.
W zwykłym życiu chrześcijańskim składanie z siebie duchowych ofiar polega na całkowitym oddaniu życia w ręce Boga. Dzięki temu ofiarowaniu – podobnie jak św. Jan spoczywający na piersi Jezusa – jesteśmy blisko Serca Bożego.
Osoby niepełnosprawne intelektualnie uczą nas miłości.
Czasami reakcja nie pojawi się od razu, czasem będzie ledwie dostrzegalna – minimalne drgnięcie palców czy ruch powiek bywa prawdziwym krokiem milowym. Tak było w przypadku Piotra.