Opieka nad chorym w domu wciąż jest niedoceniana i niejednokrotnie spychana na peryferie medycznych potrzeb. Tymczasem stanowi ona bardzo ważny, a w wielu przypadkach nawet najważniejszy element całego procesu leczenia.
Z nadzieją patrzymy w przyszłość. Budujemy nadzieję na wierze w stałą, miłującą obecność Boga w świecie i w naszym życiu.
Maryja jest kobietą, która powiedziała „tak” i – w odróżnieniu od Ewy – bez zastrzeżeń przyjęła plan Boży.
Wiem, że z położonego u stóp Pirenejów Domu Maryi nie wraca się już takim samym. Niby często wszystko zostaje po staremu, a jednak cień Massabielskiej Skały ma niezwykłą moc przemieniania ludzkich serc.
lkony oddziałują na zmysły. Przez zmysły obraz dociera do serca kontemplujących. Dzięki łasce Bożej rodzi się bądź pogłębia wiara. W oglądającym rodzi się pragnienie odpowiedniej, dobrej postawy w życiu. Aby proces ten nastąpił potrzeba dłuższego wpatrywania się w ikonę – kontemplacji, czyli pogłębionej modlitwy.
Homilia Arcybiskupa Adriana Galbasa SAC wygłoszona 6 lipca br. na Jasnej Górze podczas 57. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Osób Chorych i Niepełnosprawnych.
6 lipca br., we wspomnienie Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, osoby chore, niepełnosprawne i starsze wiekiem spotkały się na Jasnej Górze.
Relacje społeczne osób starszych i chorych najczęściej mają postać przyjaźni, sąsiedztwa i więzi rodzinnych oraz udziału we wspólnotach religijnych. Stanowią one dla nich nieocenione źródło wsparcia.
Starość jest nie tylko ostatnim okresem, ale także – w dużym stopniu – podsumowaniem naszego życia. Sprawą każdej osoby jest rozważenie, co zamierza i co jest w stanie zrobić, by uczynić swoją starość bliższą złotej jesieni, niż listopadowym słotom.
Dzisiaj odnowa życia parafialnego – osłabionego przez czas epidemii, w czasie toczącej się za naszą wschodnią granicą wojny – może dokonać się dzięki ożywieniu duszpasterstwa chorych, którego szczególnym przejawem jest Dzień Chorego.