Poświęcenie hospicjum domowego w Tomaszowie Mazowieckim

- Hospicjum Domowe założone przez dr Alinę Goska i jej śp. męża Wojciecha przeżywa swój rok jubileuszowy. Od 25 lat opiekują się i pomagają chorym, a równocześnie przeżywają dzień, kiedy ich hospicjum otrzymało dzisiaj imię Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej. - mówił kan. Zygmunt Nitecki podczas Mszy świętej celebrowanej wczoraj wieczorem w parafii pw. NMP Królowej Polski w Tomaszowie Mazowieckim. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił kardynał Grzegorz Ryś.

Metropolita łódzki odwołując się do postaci patronki tomaszowskiego Hospicjum Domowego powiedział, że człowiek, który jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga nie może się w pełni odnaleźć inaczej, jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie samego. - To jest zdanie, które opisuje Stanisławę Leszczyńską. Nie potrafiła żyć dla siebie samej. Ona była dokładnie taka właśnie w tym zakresie, jak Pan Bóg, żeby być dla innych, w każdej sytuacji. Także w takich sytuacjach, które dawałyby jej prawo, by się skupić na sobie. Są wspomnienia kobiet z Auschwitz, z Birkenau, gdzie był blok, w którym posługiwała, które nie przeżyłyby do porodu, gdyby Pani Stanisława nie podzieliła się z nimi swoim chlebem. Nie wiem, na ile znacie literaturę obozową, ale w literaturze obozowej chleb jest wartością najwyższą. Za chleb można było oddać niemal wszystko. W świecie, w którym także narzędziem upokorzenia człowieka, niszczenia, zabijania człowieka był głód, ona potrafiła rezygnować z własnego chleba, żeby mogła przeżyć kobieta, którą się opiekowała. Jest to radykalne bycie dla… w sytuacji, kiedy miałbyś absolutne prawo zadbać najpierw o swoje potrzeby - tłumaczył hierarcha.

Duchowny zwrócił również uwagę na to, że bohaterska Położna z Auschwitz lekarzowi obozowemu, który mówił, że powinna zabijać dzieci mówiła: „ja za wysoko cenię twoją przysięgę Hipokratesa. Twoją przysięgę za wysoko cenię, żebym w ten sposób mogła postępować”. - Wewnętrzne przekonanie, nie możesz inaczej. Tak postępujesz, tak jesteś ukształtowany, tak wierzysz. Nie możesz inaczej. Niezależnie od tego, jak wyglądają zewnętrzne okoliczności. Właśnie tak się Jezus zachowuje. Zewnętrzne okoliczności są możliwie najgorsze, zagrożone śmiercią.  Ale żadne zewnętrzne okoliczności nie są w stanie zmienić Jego wewnętrznej determinacji. Jego wewnętrznego przekonania. - podkreślił kaznodzieja.

-Prośmy Panią Stanisławę, żeby nam wypraszała u Jezusa Chrystusa łaskę życia wedle właśnie takiej logiki, byśmy umieli żyć dla innych, stając się bezinteresownym darem. Byśmy byli wierni tej decyzji, temu wyborowi, niezależnie od zewnętrznych okoliczności! - zakończył.

Przed Eucharystią metropolita łódzki poświęcił siedzibę Niepublicznego Zakładu Opieki Paliatywno-Hospicyjnej w Tomaszowie Mazowieckim, którego częścią jest Hospicjum Domowe.

Opieka w hospicjum domowym jest świadczona przez zespół profesjonalistów, w skład którego wchodzą lekarze, pielęgniarki, psycholodzy, rehabilitanci oraz duchowni. Zespół ten odwiedza pacjenta w jego domu, regularnie monitorując stan zdrowia i dostosowując leczenie do jego potrzeb. W ramach tej opieki pacjent oraz jego bliscy mogą również liczyć na edukację w zakresie codziennej pielęgnacji i wsparcie w trudnym okresie choroby.

Niepubliczny Zakład Opieki Paliatywno-Hospicyjnej z siedzibą w Tomaszowie Mazowieckim przy ulicy Cekanowskiej 5 świadczy usługi w ramach Hospicjum Domowego, obejmujące opieką pacjentów zamieszkałych w promieniu 30 km od Tomaszowa Mazowieckiego oraz Poradni Medycyny Paliatywnej czynnej 3 razy w tygodniu. Opieka jest całkowicie bezpłatna, dzięki finansowaniu przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Priorytetem jest zapewnienie kompleksowego wsparcia pacjentom cierpiącym na zaawansowaną, nieuleczalną chorobę nowotworową. Opieka ta odbywa się w domu pacjenta, przy jednoczesnym wsparciu jego bliskich.

Należy podkreślić, że obok specjalistów w dziedzinie opieki paliatywnej, wykwalifikowanego personelu medycznego, którzy opiekują się chorymi  pacjenci hospicjum i ich rodziny mogę skorzystać z pomocy psychologicznej oraz duchowej zapewnianej przez ks. Krzysztofa Kucharskiego, wikariusza Sanktuarium św. Antoniego z Padwy w Tomaszowie Mazowieckim.