W sobotę, 17 sierpnia, w parafii Wniebowzięcia NMP w Wodzisławiu Śląskim odbędzie się Dzień Chorego związany z uroczystością odpustową. W programie Dnia Chorego: okazja do spowiedzi świętej, Msza święta z udzielaniem sakramentu namaszczenia chorych i nabożeństwo lourdzkie z indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Początek o godzinie 9.30
Świadomość, że małżeństwo jest sakramentem, że oprócz małżonków obecny jest w nim Bóg, może dopomóc w przezwyciężaniu trudności, które przeżywają małżonkowie zarówno z krótkim, jak i długim stażem.
Wniebowzięta, ale jednak ciągle z nami! W dzisiejszej ewangelii, Maryja z pośpiechem przychodzi do Elżbiety i do każdego z nas, bo radości, którą ma w sobie i nadziei, którą posiada, nie może zachować tylko dla siebie. Maleńki Jezus, poczęty w Jej łonie, popycha Ją do niesienia Go Elżbiecie oraz innym, do których i my należymy, szczególnie chorym, osłabionym wiekiem i cierpiącym z jakiegokolwiek powodu.
Maksymilian nie „umarł” – ale „oddał życie… za brata”. Była w tej straszliwej po ludzku śmierci cała ostateczna wielkość ludzkiego czynu i ludzkiego wyboru; sam się dał na śmierć z miłości. I było w tej jego ludzkiej śmierci przejrzyste świadectwo dane Chrystusowi.
26 sierpnia (poniedziałek), w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, o godzinie 14.00, zostanie odprawiona Msza święta w intencjach Apostolstwa Chorych w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Mszy będzie przewodniczyć ks. Wojciech Bartoszek.
23 sierpnia (piątek) w parafii NMP Częstochowskiej w Katowicach-Podlesiu odbędzie się Dzień Chorego, który powiązany jest z uroczystością odpustową parafii, przypadającą 26 sierpnia. Początek o godzinie 8.45.
Życie Jezusa jest przykładem pełnej wolności. Wolności do czynienia dobra, do kochania, do właściwego podejmowania decyzji. Pozostaje pytanie: „A co ze mną?”.
„Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.
Jeśli idziemy za Jezusem, służymy Mu, to On pokazuje nam Ojca i prowadzi nas do Ojca. I tak jak Jezus, w każdym miejscu i w każdej sytuacji możemy stale przebywać w obecności Boga. To zmienia perspektywę z doczesnej na wieczną!
Każdy z nas potrzebuje nie tylko zatrzymania się, ale także czegoś więcej – odpoczynku w Bogu, żeby Go nie stracić z oczu, żeby nabrać sił do życia. To Bóg jest oliwą, która napełnia nasze lampy, to Jego moc jest paliwem, które rozpala nasze życie.