Historia pewnego życia
Czytam dzisiejszy tekst Ewangelii, jest taki przejmujący. Jezus oddał wszystko, każdy ból, znieważenie, ostatecznie życie, żeby zbawić tego mężczyznę i mnie, moich bliskich i krewnych, pobożnych i pogubionych. Potem zmartwychwstał, aby oznajmić ludziom, że historia zbawienia nie zakończyła się na krzyżu. Nie zakończyła się nad grobem.
2024-11-02
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 23, 44-46.50.52-53; 21,1-6a
XXX tydzień zwykły, Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych
Ostatnio szukałam czegoś w papierach i natrafiłam na notatkę o Chorym, który zmarł prawie 22 lata temu, kiedy rozpoczynałam pracę w jednym z hospicjów.
Pan Henryk
tyle gniewu, złości i przekleństw
kiedy przychodziłam łagodniał
opowiadał o walce pod Monte Casino
o swoim powołaniu do kapłaństwa i szybkiej odpowiedzi, jako dar za ocalenie
potem gruźlica i konieczność odejścia z Seminarium
pierwsza żona dobra, ale zdradził
druga oszukała i okradła
trzecia dbała o niego, ale już nie przyjdzie
dzieci nie było
kto wyrwie żal z jego serca, kto uwolni od pieniędzy
„mam ich tak dużo, a nie mogę kupić miłości”
chciał popełnić samobójstwo
„lubię rządzić, a tu się nie da”
wściekłość, bezsilność
a pod spodem niespełnione powołanie
i rozczarowanie własnym życiem
jaki jestem grzeszny
płacze, płyną łzy
dwóch kapłanów wyrzucił z mieszkania
„ale teraz naprawdę chcę się wyspowiadać”
pokazuje mi malutką, zużytą książeczkę do nabożeństwa
stara, niemiecko-polska,a w niej wklejone różne własne modlitwy
oto człowiek, którego wszyscy mają dość
został sam
„jak pani ma na imię?”
„Teresa”
„o, Boże, a ja tak Tereskę od Dzieciątka Jezus...” nie kończy zdania, płacze
tego dnia wzięłam do ręki książkę o św. Teresie, bo to Ona nas spotkała
oglądałam tajemnice człowieka
Czytam dzisiejszy tekst Ewangelii, jest taki przejmujący. Jezus oddał wszystko, każdy ból, znieważenie, ostatecznie życie, żeby zbawić tego mężczyznę i mnie, moich bliskich i krewnych, pobożnych i pogubionych. Potem zmartwychwstał, aby oznajmić ludziom, że historia zbawienia nie zakończyła się na krzyżu. Nie zakończyła się nad grobem.
