Ogród złożenia Jezusa w grobie staje się miejscem, z którego wszyscy ludzie mogą czerpać pełnymi garściami życie. To miejsce, w którym śmierć Jezusa przyniosła wszystkim życie; zupełnie odwrotnie niż w raju, gdy chęć bycia, jak Bóg, sprowadziła na wszystkich śmierć.
Czy człowiek współczesny zmienił się i jest lepszy? Informacje, które dochodzą do nas z miejsca wojny o zachowaniu się żołnierzy agresora pokazują, że jesteśmy zdolni do takich samych okrucieństw, a może jeszcze straszniejszych niż dwadzieścia wieków temu.
By jednak Jezus mógł wciąż stawać się obecny pośród nas w Eucharystii, potrzebni są kapłani. Między innymi przez to objawia się niezwykła pokora Boga, że potrzebuje On człowieka (kapłana), aby mógł stać się realnie obecny pod postaciami eucharystycznymi. Potrzebujemy więc kapłanów – gorliwych i świętych.
Tak często doświadczam Jego godziny. To On pozwala mi znaleźć się tam, gdzie akurat chory mnie potrzebuje.
Wielkanoc na Ukrainie będzie w tym roku zupełnie inna niż dotychczas. Ordynariusz diecezji łuckiej podkreśla, że oprócz pomocy materialnej Ukraińcy potrzebują modlitwy i powierzenia się Bogu. „Wielu z nas zastanawia się, gdzie jest Bóg, czy nas nie opuścił. Odpowiedź znajdujemy w krzyżu Chrystusa, w opowieści o Bogu, który stał się człowiekiem i przyjął ludzkie okrucieństwo” – wyjaśnia hierarcha.
Pytajmy ze smutkiem jak uczniowie: „Chyba nie ja, Panie?”. Niech to pytanie pomoże nam przyjrzeć się sobie i tym sytuacjom, w których zdradzamy Jezusa.
Fragment Ewangelii rozważany dzisiaj kończy się obietnicą Piotra, której nie dotrzymał. To uczy nas szanować słowa, które wypowiadamy.
W cieniu różnych znaków wzrastamy. Wielki Post przypomina nam o jednym szczególnym znaku – o krzyżu. Od tygodnia jest on zasłonięty. W Wielki Piątek zostanie odsłonięty, aby może bardziej zwrócić uwagę na wartość, która płynie z tego znaku. Dla osób chorych krzyż ma szczególną wartość. Czym jest dla nas ten znak?
W tym dniu wspominam pewną bliską mi osobę, która cierpi na zespół parkinsonowski. Dzisiaj, gdy postępuje u niej choroba Parkinsona, nie może już zasiadać przy ukochanej maszynie. Drżące ręce i głowa nie pozwalają jej na proste prowadzenie ściegów, precyzyjne zakładanie materiałów w fałdy i misterne wykańczanie gorsetów akrylowymi perełkami. To jednak nie załamało Krysi.
O położenie kresu wojnie na Ukrainie i o wielkanocne zawieszenie broni, które prowadziłoby do trwałego pokoju zaapelował papież Franciszek przed modlitwą „Anioł Pański” na zakończenie Eucharystii sprawowanej na placu św. Piotra w Niedzielę Palmową. – Co to bowiem będzie za zwycięstwo, które wzniesie flagę na stosie gruzów? – pytał Ojciec Święty.