Zazwyczaj kojarzymy je z ustąpieniem choroby, zanikaniem konkretnego, fizycznego bólu lub wycofaniem się symptomów dolegliwości, które nękają nasze ciało, utrudniając codzienne funkcjonowanie. To oczywiście jeden z wymiarów uzdrowienia – ten, dotyczący materialnej strony naszej egzystencji. Oprócz niego istnieje jednak również drugi wymiar, nie mniej ważny, choć często przez nas niedoceniany. To uzdrowienie wewnętrzne, dokonujące się gdzieś na przecięciu naszego życia psychicznego i duchowego. Warto o nim pamiętać, gdyż zlekceważona potrzeba uzdrowienia wewnętrznego może prowadzić do poważnych egzystencjalnych trudności.
Rozmowa z o. Krzysztofem Wonsem SDS, dyrektorem Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, kierownikiem duchowym i rekolekcjonistą.
Szkoła modlitwy. Ewangelia to Dobra Nowina, w której Bóg objawia nam Siebie. Boże Słowo, które nam towarzyszy, jest lekarstwem na nasze schorowane ciało i duszę. Daj sobie czas, aby każde słowo wybrzmiało w twoich uszach i w twoim sercu. Wypowiadaj słowo po słowie. Zdanie po zdaniu. Niech staną się one modlitwą.
Czerwiec jest miesiącem szczególnie poświęconym Bożemu Sercu, Eucharystii i kapłaństwu. W bieżącym numerze miesięcznika poruszamy te tematy zwłaszcza w odniesieniu do posługi wobec chorych
Słowa Pana Jezusa: „Oto Ja was posyłam jak owce między wilki”, znaczą: Uwierzcie w potęgę miłości! Nie bójcie się prześladowań, jeśli tylko mocno trzymacie się prawa miłości.
W wielu współczesnych wspólnotach widać, że tam, gdzie duszpasterz jest oddany ludziom i sprawie, tam wspólnota chętnie, a często wręcz hojnie, wspiera swojego pasterza.
Podobnie jak dwa tysiące lat temu, tak w obecnym czasie Pan Jezus powołuje kapłanów. Od czasu powołania to nie „prywatna” misja danego człowieka, ale droga pochodząca od Boga i chroniona przez Maryję.
Za nami 56. Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Chorych i Niepełnosprawnych na Jasną Górę. W tym roku z powodu sytuacji epidemicznej pielgrzymka miała inny przebieg. W treści znajdziesz link do galerii zdjęć.
Niekiedy mówi się o tym, że dzisiejsze społeczeństwo nie uznaje autorytetów. Być może kiedyś było nieco lepiej, ale z pewnością ludzie szukali w kimś oparcia.
Kobieta cierpiąca na krwotok wierzyła, że Jezus ma moc ją uzdrowić, ale potrzebowała konkretu, dotyku. My też tego potrzebujemy. „A oni wyśmiewali Go.”