W wielu współczesnych wspólnotach widać, że tam, gdzie duszpasterz jest oddany ludziom i sprawie, tam wspólnota chętnie, a często wręcz hojnie, wspiera swojego pasterza.
Podobnie jak dwa tysiące lat temu, tak w obecnym czasie Pan Jezus powołuje kapłanów. Od czasu powołania to nie „prywatna” misja danego człowieka, ale droga pochodząca od Boga i chroniona przez Maryję.
Za nami 56. Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Chorych i Niepełnosprawnych na Jasną Górę. W tym roku z powodu sytuacji epidemicznej pielgrzymka miała inny przebieg. W treści znajdziesz link do galerii zdjęć.
Niekiedy mówi się o tym, że dzisiejsze społeczeństwo nie uznaje autorytetów. Być może kiedyś było nieco lepiej, ale z pewnością ludzie szukali w kimś oparcia.
Kobieta cierpiąca na krwotok wierzyła, że Jezus ma moc ją uzdrowić, ale potrzebowała konkretu, dotyku. My też tego potrzebujemy. „A oni wyśmiewali Go.”
To nie do wiary, jak bardzo i dziś, po tylu stuleciach, zachowanie ziomków Chrystusa przypomina nasze własne postawy. Wydaje się nam, że udało nam się zawłaszczyć Boga, jakoś Go „oswoić". Dlaczego? No bo przecież tak dobrze Go znamy...
I ja dziś potrzebuję bardziej Lekarza niż Pana. Dlatego staję przed Tobą z chorobą grzechów własnych, i z wiarą wołam uzdrów Twe podobieństwo we mnie.
W dzisiejszą uroczystość świętych Piotra i Pawła to sformułowanie o Jezusie jako Mesjaszu bardzo mocno wybrzmiewa. Dobrze, żeby dla nas było nie tylko pustą informacją, ale również osobistym doświadczeniem.
Myślę, że Jezus nie chce zniechęcić swoich uczniów, ale jak najlepszy Ojciec chce ich przygotować na trud, nieoczekiwane niespodzianki, ale też na niezwykłą nowość drogi z Nim.
Homilia ks. Wojciecha Bartoszka wygłoszona w Bazylice Krzyża Świętego w Warszawie, w niedzielę 27 czerwca.