Uczmy się od setnika, powtarzajmy z pokorą „Panie, nie jestem godzien…” – bo to najszczersza prawda, lecz nie zatrzymujmy się na tym, dodając zaraz z wiarą: „ale powiedz tylko słowo…” – bo Twoje słowo Panie ma moc uzdrowić i moje ciało, i moją duszę.
Czy dobrze wykorzystuję czas mi darowany?
Dziś, kiedy sami rozpoczynamy czas adwentowego oczekiwania, nie dajmy się wessać wszechobecnej reklamie, świątecznemu marketingowi, błyskotkom, jarmarcznej mentalności, wszelkim „merry christmasom”. Zastanówmy się raczej, co jest w tym czasie najważniejsze: uwierzyć w prawdziwe przyjście Pana, przygotować duszę na Jego przyjęcie przez szczerą skruchę i spowiedź, podjąć trud adwentowy – choćby przez odwiedzenie osoby chorej lub samotnej – jak Maryja podjęła trud adwentowej drogi do Ain Karem.
2 grudnia w archidiecezji katowickiej wspominamy bł. ks. Jana Franciszka Machę. U progu Adwentu warto zatrzymać się nad jednym z jego kazań, które wygłosił w 1940 roku.
5 [...]
Rozmowa z ks. Piotrem Boracą, kapelanem Szpitala Pitié-Salpêtrière w Paryżu oraz ks. Marcinem Niesporkiem, kapelanem szpitala w Katowicach-Ochojcu.
Jej podejście do cierpienia to chyba najtrudniejsza dla nas duchowa lekcja. Święta Teresa, Doktor Kościoła, staje się dzisiaj dla nas wszystkich, dla członków Apostolstwa Chorych niezwykłym świadkiem wiary.
Kiedy człowiek przebacza wyrządzoną mu krzywdę, jego serce się poszerza i zdolny jest do większej miłości.
Już pachną, prawda? Ze świątecznymi potrawami tak jest, że na dobrą sprawę wystarczy tylko o nich pomyśleć, a niemal od razu przywołujemy zapisany w pamięci ich zapach, smak i aromat. A szczególnie wówczas, gdy bazą potraw są aromatyczne, suszone owoce.
Historia Damiana, którego wypadek przykuł do wózka.