Dzisiejsza Ewangelia to również historia jego rodziców: bogobojnych małżonków, którym Bóg przez długie lata odmawiał potomstwa.
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. Te słowa odsłaniają tajemnicę Jezusowego Serca oraz Jego wrażliwość na utrudzenie i słabość ludzi.
W ostatnim czasie wytworzyła się w świecie gwiazd, celebrytów i znanych sportowców „moda na pomaganie”. Co jakiś czas możemy zobaczyć piłkarza, tenisistkę, aktora, czy piosenkarkę otoczonych małymi, ubogimi dziećmi, które otrzymują od nich wsparcie. I bardzo dobrze, tylko czy ta pomoc, z perspektywy pomagających ma jakąś wartość? W kontekście dzisiejszego fragmentu Ewangelii wydaje się, że raczej nie…
Miłować nieprzyjaciół! To wymaganie - po ludzku nie tylko trudne ale wręcz nielogiczne - może być wypowiedziane tylko przez Tego, Który cały jest Miłością,
Choroba przewlekła jest czynnikiem stresującym, zmieniającym dotychczasową sytuację dziecka i jego rodziny oraz niosącym ze sobą określone wymagania, którym ono samo i jego rodzina muszą sprostać.
Z Księgi Psalmów. Pragnienie Boga rodzi się w sercu. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 42.
„Nigdy nie mieliśmy żalu do Boga za to, że odebrał nam Aleksję w tak młodym wieku. Przeciwnie, pomimo nieskończonego bólu, który przyniosła nam jej śmierć, i który nie ustał z czasem, jesteśmy Mu wdzięczni za to, że pozwolił nam mieć ją przez blisko 15 lat”.
Krótka historia o chorobie, radości i nadziei.
Siostra dr Bożena Leszczyńska OCV, asystentka pastoralna w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu, opowiada o swojej obecności i posłudze wśród chorych dzieci.
O swojej pracy misyjnej i posłudze w parafii Miłosierdzia Bożego w zambijskiej Masansie opowiada ks. Zenon Bonecki.