Zachowujemy w sercu także te ulotne chwile, które uczyły nas rozumieć, że nasze dzieci tak naprawdę nie należą do nas… Jacy jesteśmy w tym podobni do Maryi.
Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych wydała „nihili obstat” dla rozpoczęcia procesu kanonizacyjnego niezwykłej francuskiej ośmiolatki Anne-Gabrielle Caron, która zmarła wskutek choroby nowotworowej i pomimo młodego wieku, odznaczała się niezwykle dojrzałą wiarą i zdolnością ofiarowania cierpienia w intencji grzeszników.
Jeżeli ktoś odsłania przed nami serce, to zawsze ma nadzieję na wzajemność. Jezus pragnie, aby przez wpatrywanie się w Jego Serce i przylgnięcie do Niego, nasze serca stały się miejscem przebywania Boga, miejscem spotkania z Nim.
„Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”.
Zapierający dech w piersiach krótki film ukazujący fragment rzadkiego zabiegu medycznego na – cierpiącym na poważną wadę wrodzoną – 28-tygodniowym dziecku w łonie matki opublikował papieski szpital pediatryczny Dzieciątka Jezus.
„Dobrze modli się nie ten, który dużo mówi, ale ten kto wiele miłuje”. Tak o modlitwie wypowiedziała się kiedyś św. Matka Teresa z Kalkuty. Kiedy niedawno przeczytałam te słowa, poczułam się, jakbym odkryła Amerykę.
Dzisiejsza liturgia słowa przypomina nam o konieczności ciągłego wybierania na nowo tego, co ma być dla człowieka najważniejsze.
W tym roku z powodu sytuacji epidemicznej, tradycyjna, 55. pielgrzymka Apostolstwa Chorych na Jasną Górę będzie miała inną formę. Zapraszamy do duchowego udziału w tej pielgrzymce za pośrednictwem transmisji telewizyjnej.
Pani Gienia pochodziła ze wsi. Jako mała dziewczynka w czasie wojny była świadkiem najazdu Niemców na jej rodzinną miejscowość. Widziała egzekucję na sąsiadach, roztrzaskanie ich małego synka o płot, potem straciła matkę, a macochę wspominała jako kobietę bez serca.
Ze słów czytanej dzisiaj Ewangelii płynie dla mnie jasna nauka. Uczeń Jezusa to ktoś, kto zna swoją wartość. To ktoś, kto potrafi dokonywać wyboru nie tylko między dobrem a złem, ale także między dobrem a dobrem większym. To wreszcie ktoś, kto ma przed oczami ten najważniejszy Cel i jemu potrafi podporządkować resztę.