Chrystus już przed dwoma tysiącami lat mówił, że królestwo niebieskie jest bliskie. Czy coś się zmieniło od tego czasu? Gdzie ono jest obecnie?
Codzienna Msza św., spowiedź, adoracja Najświętszego Sakramentu może być przywilejem dla wybranych?
Czy rzeczywiście wierzę w to, że Jezus może wszystko?
Wszystko ma swój czas. Jest czas żałoby i smutku, ale jest również czas radości, czas świętowania. Tak jest w życiu codziennym każdego z nas, ale podobne zasady obowiązują i w sferze duchowej.
Każdy z nas jest potrzebny dla tworzenia Kościoła.
Tak, jestem paralitykiem. Najbiedniejszym z biednych. Panie Jezu, proszę, pozwól mi wziąć swoje łoże i stanąć na nogi – jednak nie dzięki moim własnym siłom, ale dzięki Twojej mocy.
Dla Tomasza znakiem zmartwychwstałego Chrystusa były rany, których mógł dotknąć. Każdy z nas potrzebuje znaku otwierającego na wiarę.
„Kimże On jest…?”
Nie ma nic ważniejszego w naszym życiu niż podążanie za Chrystusem.