Rozmowa z dr hab. n. med. Agnieszką Batko-Szwaczką, lekarzem kierującym Oddziałem Geriatrii w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach, kierownikiem Kliniki Geriatrii Wydziału Nauk o Zdrowiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, konsultantką wojewódzką ds. geriatrii.
W urokliwe majowe wieczory, ubogacone maryjnymi nabożeństwami, mocniej biją serca czcicieli Matki Najświętszej. Pobrzmiewają radosne pieśni, wyrażające w formie muzycznej pokłon i uwielbienie naszej Pani i Królowej.
Dla lepszego zrozumienia poniższego tekstu warto najpierw otworzyć Pismo Święte Nowego Testamentu i przeczytać List do Hebrajczyków.
Od czasu rozmowy z tamtym lekarzem wiem, że za grubą zasłoną choroby, zawsze kryje się człowiek ze swoją historią życia. Owa zasłona utrudnia czasem dostrzeżenie w chorym kogoś pięknego, mądrego, wykształconego, wrażliwego, ale nie znaczy to, że nikogo tam nie ma.
W codziennym pacierzu, różańcu oraz w innych modlitwach, a także w liturgii, zawsze z uwagą i przejęciem należy odmawiać „Ojcze nasz”, czyli tę modlitwę, którą sam Pan Jezus nauczył nas i polecił stosować (por. Mt 6, 8-15; Łk 11, 2-4). Zachwycał się nią św. Tomasz z Akwinu († 1274), najwybitniejszy teolog wszechczasów, który na rok przed śmiercią w Neapolu w Wielkim Poście 1273 r. wygłosił cykl [...]
Jej życie było nieustannym świadectwem głębokiej wiary i przekonania, że cierpienie – przyjęte i ofiarowane – może stać się potężnym narzędziem duchowym.
Służebnica Boża s. Dulcissima Hoffmann była zjednoczona z Jezusem ukrzyżowanym, ofiarując Mu swoje cierpienie.
Cykl ks. prof. Marka Chmielewskiego na temat modlitwy.
Rozmowa z Wiktorem Gebauerem, rehabilitantem pracującym w Ośrodku Rehabilitacyjno-Wypoczynkowym Sebastianeum Silesiacum w Kamieniu Śląskim.
Pozostaje nam tylko stawać pod krzyżem i uwielbiać Boga za cud życia, za to, że przemienił to, co było znakiem przekleństwa w błogosławieństwo.