W obecnym czasie epidemii i izolacji możemy czuć się jak Nikodem – niepewni, trochę wystraszeni, pełni wątpliwości i pytań. Ważne, abyśmy tak, jak on – przychodzili z tym do Jezusa.
W czasach epidemii boimy się o swoją przyszłość, pytamy o wolę Bożą i pragniemy realnej obecności Jezusa. On to wszystko rozumie. Przychodzi i mówi: „Pokój wam!”.
Nikt w dziejach świata nie dokonał czegoś bardziej spektakularnego niż Jezus w poranek zmartwychwstania, a mimo to On nie panoszy się i nie wywyższa. On ma świadomość, kim jest i jak wielka jest Jego potęga, ale nie używa jej w niewłaściwy sposób.
Kiedy pierwszy Adam pogrążony był we śnie, z jego boku wyprowadził Bóg Ewę – oblubienicę. Kiedy nowy Adam zasnął, z Jego przebitego boku narodził się Kościół – Oblubienica Baranka.
Pomimo sukcesów w organizowaniu różnych dzieł miłosierdzia i form szkolnictwa pielęgniarskiego, których ukoronowaniem było powołanie Uniwersyteckiej Szkoły Pielęgniarek i Higienistek, Maria Epstein czuła, że powinna służyć jedynie Bogu, za klauzurą.
Dr n. med. Marcin Kubeczko, specjalista onkologii klinicznej, opowiada o rozeznawaniu życiowego powołania, o wyjątkowej relacji lekarz-pacjent i o tym, że wiara pomaga mu być dobrym lekarzem.
Osoby chore wiernie modlą się za kapłanów, ofiarując za nich także swoje cierpienia. Wielu członków Apostolstwa Chorych objęło duchową opieką konkretnego kapłana lub misjonarza, by w codziennej modlitwie polecać Bogu jego intencje.
Na mecie życia staniemy przed kochającym Bogiem. Spotkamy się z miłującym nas Ojcem, który od początku świata czeka na spotkanie z nami. Jedyne, co będzie się wtedy liczyć, to miłość – to, jak bardzo potrafiliśmy kochać. Będzie się liczyć to, jak bardzo ukochaliśmy otrzymany od Niego dar życia.
Święty Stanisław Papczyński jest patronem małżeństw pragnących potomstwa, matek oczekujących narodzin dziecka oraz osób, których życie jest zagrożone. Drogę do jego beatyfikacji utorował cud wskrzeszenia dziecka w łonie matki, a do kanonizacji cud uzdrowienia umierającej kobiety.
Wymagająca jest dzisiejsza Ewangelia. Nawet bardzo. Trudno jest bowiem rezygnować z własnej woli na rzecz woli Bożej. Trudno jest szukać Jego chwały, a swoją chętnie poświęcać.