Czym jest alkoholizm? Czym różni się od zwykłego pijaństwa i dlaczego nazywa się go chorobą? Czy można pokonać uzależnienie i gdzie szukać pomocy? Oto pytania, na które postaram się udzielić przynajmniej częściowej odpowiedzi.
W kapliczce po dziś dzień odnaleźć można ślady uzdrowień w postaci drewnianych bereł, szczudeł, lasek a także medalionów i plakiet. Zawsze pełno tu świeżych kwiatów, zawsze brakuje miejsca na klęczniku.
Dokładnie rok temu ukazał się pierwszy numer "Apostolstwa Chorych” w odnowionej szacie graficznej i w powiększonym formacie. Był on poświęcony tematyce szkaplerza maryjnego. Pewną klamrę tworzy z nim numer bieżący również poświęcony Maryi, a dokładniej – Jej wizerunkom, w których objawia się jako Współcierpiąca Opiekunka Chorych.
Jak dobrze, że Jezus zostawił nam Siebie w Eucharystii! Do Kogo byśmy poszli? Po moc, po pocieszenie, po światło, po radę. Gdzie znajdziemy lepszy odpoczynek niż przy Nim, przy Jego Sercu. Nie ma na świecie osoby, która zrobi to lepiej niż On Sam, która pomoże nam bardziej niż On Sam, która jest bliżej niż On Sam, która zna nas lepiej niż On Sam.
Czym jest ojcostwo? Jak się ono przejawia? Czy dotyczy tylko naszych biologicznych dzieci, czy może mieć też szerszy wymiar duchowy i „ojcować” możemy każdemu? Czym ojcostwo różni się od macierzyństwa? I wreszcie, czego mężczyzna potrzebuje, aby stać się ojcem? Nie są to pytania, na które łatwo znaleźć odpowiedź w krótkim artykule. Warto się jednak nad nimi pochylić.
6 lipca obchodzimy wyjątkowe święto. W tym dniu czcimy naszą patronkę – Matkę Bożą Uzdrowienia Chorych oraz jako członkowie Apostolstwa Chorych pielgrzymujemy na Jasną Górę. Z tej okazji pragniemy przybliżyć wizerunki Najświętszej Panny, w których w sposób szczególny swoją obecność zaznaczyła Maryja – Opiekunka Chorych.
Nastała chwila ciszy, a zaraz potem na stole pojawiły się historyczne dokumenty z Polskiego Czerwonego Krzyża i Centralnego Archiwum Wojskowego. One doskonale potwierdzały prawdziwość tych zdarzeń. Z namaszczeniem wertowałem kolejne stronice...
Dzień Pięćdziesiątnicy. Wieczernik, Święta Matka, Apostołowie, szum z nieba, wicher i języki ognia nad głowami. To porywający obraz zstępującego Ducha Pocieszyciela – Parakleta. A potem pierwszy cudowny znak obecności „Duszy Świata” – uczniowie z gromady zalęknionych nieudaczników stają się wspólnotą mężów pełnych mocy.
Od 13 marca 2013 roku Kościół ma nowego papieża. Franciszek I – dotychczasowy arcybiskup Buenos Aires – Jorge Mario Bergoglio ma 76 lat i jest pierwszym jezuitą wybranym na najwyższy urząd w Kościele katolickim.
Podczas niedzielnej Mszy w mojej krakowskiej parafii niejednokrotnie moją uwagę przykuwał kilkunastoletni chłopiec z zespołem Downa, który po zakończonej liturgii lubił podchodzić do wielkiego krucyfiksu stojącego obok ołtarza i całować stopy zawieszonej na nim rzeźby Jezusa. Niewątpliwie jego zachowanie odbiegało od społecznej normy, bo nikomu innemu z pełnosprawnych intelektualnie wiernych, taki gest nie przyszedł do głowy.