Na ulicy Jurek spędził blisko siedem lat. Nieźle dostał w kość. Kiedy próbuję odtworzyć w pamięci jego roześmianą twarz z tamtego niedzielnego popołudnia, nie mogę wyjść z podziwu, że człowiek, który tyle przeszedł, może uśmiechać się tak jasno.
W tegorocznym Tygodniu Miłosierdzia, gdy zatrzymujemy się nad uczynkami miłosierdzia względem ciała, pragniemy – jako wspólnota Apostolstwa Chorych – więcej uwagi poświęcić problemowi bezdomności. 14 kwietnia przypada bowiem Dzień Ludzi Bezdomnych.
Reakcje Papieża na ludzkie cierpienie nie są tylko jakąś zewnętrzną pozą ani „ocieplaniem wizerunku” według wytycznych marketingu politycznego. Jego czułość wobec najbardziej potrzebujących płynie z osobistego doświadczenia miłości i bólu.
11 lutego 2014 roku przypada XXII Światowy Dzień Chorego, którego coroczne obchody zostały ustanowione przez Jana Pawła II. W tym roku świętujemy również 30. rocznicę ogłoszenia przez Papieża Polaka listu apostolskiego o sensie ludzkiego cierpienia „Salvifici doloris”.
Orędzie Papieża Franciszka na XXII Światowy Dzień Chorego.
Osoby włączone w Niewidzialny Klasztor Jana Pawła II przez swoje modlitwy i ofiarę cierpienia, wypraszają łaski dla całego Kościoła i świata. Sposobami uczestnictwa w tej wspólnocie są między innymi: Msza Święta, medytacja Słowa Bożego i Adoracja Najświętszego Sakramentu.
Osoby chore, cierpiące i najsłabsze, ze względu na swój stan najczęściej pozostające w izolacji, przebywające w szpitalach, domach opieki czy więzieniach, są powołane do misji wstawiania się za światem.
W naszej kulturze słowo „matka” jest otaczane swoistym kultem. W świetle macierzyńskiego etosu bycie „dobrą matką” jest niejako obowiązkiem każdej kobiety decydującej się na małżeństwo i rodzicielstwo. Rzadko jednak możemy zobaczyć, jak niełatwa bywa droga kobiety do zrozumienia i przyjęcia tego powołania.
Zadumałem się. To było chyba najpełniejsze Boże Narodzenie w moim życiu. Ale jakoś zupełnie inne.