Nie wiem, co czeka mnie jutro, za miesiąc, za rok. Nie mam wiedzy co do tego, ile lat i w jakim zdrowiu pożyję. Nie wiem, co spotka moją rodzinę i tych, którzy są bliscy mojemu sercu. Nie potrafię przewidzieć wydarzeń najbliższych dni i tygodni. Wielu rzeczy nie wiem, ale jedno wiem na pewno: zło zwycięża tylko pozornie i do czasu.
Jezus „rozczarowuje” mnie zawsze wtedy, gdy mówi to, co nie jest dla mnie przyjemne i wygodne, gdy stawia mi wymagania, gdy pokazuje mi, że muszę się nawrócić.
Mózg. To on zawiaduje całym organizmem i czuwa nad wszystkimi procesami życiowymi.
Po tygodniu zobaczył czystą wodę z rozpuszczającym się komunikantem, na środku którego widniała plamka wielkości dwugroszówki, o intensywnej czerwonej barwie.
Choroba afektywna dwubiegunowa jest często określana jako rollercoaster nastrojów. Faktycznie coś w tym jest, bo osoba chora, ale również jej bliscy czują się jak podczas jazdy kolejką w lunaparku. Muszą zmagać się z nagłymi wzlotami i upadkami w sferze emocji, a ich życie często nabiera niekontrolowanej prędkości, by zaraz potem gwałtownie zwolnić albo całkowicie się zatrzymać.
Rozmowa z Dariuszem Sitko, dyrektorem Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych Najświętsze Serce Jezusa w Rudzie Śląskiej – Halembie
Rozmowa z ks. dr. Marcinem Iżyckim, dyrektorem Caritas Polska, który opowiada o dziełach charytatywnych w Kościele, o trudnym czasie epidemii i o wielkiej hojności ludzkich serc.
Chcę dzisiaj być podobna do Dobrego Łotra. Nie chcę go naśladować w jego grzesznym życiu bez Boga, jakie prowadził. Pragnę raczej we wszystkich chwilach życia – szczególnie tych najciemniejszych z ciemnych – znajdować w sobie choćby okruchy wiary, by spoglądać na krzyż i tak jak on błagać: „Jezu, wspomnij na mnie!”.
25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, Kościół obchodzi Dzień Świętości Życia. To dobra okazja, aby na nowo uświadomić sobie, że w każdej chwili naszego życia, niezależnie od ilości przeżytych lat, Bóg wypowiada nad każdym z nas słowa pełne czułości: „Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie łaskawość” (Jr 31, 3). Skoro zaś Bóg miłuje nas „od zawsze”, pragnie, abyśmy i my miłowali swoje życie i stale przyjmowali je jako Jego dar.
Niestety obecnie w wielu – wydawałoby się cywilizowanych – krajach świata, duży procent aborcji dokonywanych jest właśnie na dzieciach, u których w badaniach prenatalnych wykryto zespół Downa. Każda taka decyzja, podjęta i zrealizowana, jest upadkiem ludzkości.