W zeszłym tygodniu odbyły się pogrzeby dwóch niezwykłych osób: + Weroniki Brożek oraz + Zofii Stawarz. Pierwsza, odeszła do Wieczności, w wieku 100 lat, druga – 69. Obie należały do Apostolstwa Chorych, ofiarując swoje cierpienia za Kościół, od wielu lat.
W święta wiele osób w sposób szczególny przeżywa swoje cierpienia. Może to być ból związany ze stratą bliskiego, kto jeszcze rok temu przeżywał z nami Wigilię. W Boże Narodzenie człowiek może szczególnie mocno doświadczyć osamotnienia, związanego z chorobą, niepełnosprawnością, starością.
Wiele z tradycji wigilijnych nawiązuje do symboliki chrześcijańskiej, ale mieszają się one także z wierzeniami ludowymi.
Moje nogi, moje serce, moje życie... czy już są gotowe na narodzenie Boga, narodzenie Jezusa?
24 grudnia to niezwykły dzień, kiedy na chwilę cofamy się o 2000 lat.
„Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa.”
A gdybyśmy tak dostrzegli w niej rodzinę doświadczoną cierpieniem, ciężkimi przeżyciami – jednym słowem, rodzinę „po przejściach”? Taką, jak nasze rodziny – naznaczone codziennymi problemami, utratą bliskich, może obmowami i niezrozumieniem, realnymi życiowymi dramatami. Rodzinę doświadczoną, jednak wciąż będącą razem, rodzinę pokonującą dzięki miłości życiowe trudności w drodze do Ojca. Czy taki obraz Świętej Rodziny nie stałby się nam bliższy…
Modlę się o wytrwałe podążanie do Boga w swoim powołaniu, o łaskę zrozumienia Bożych planów i o to, by Święta Rodzina była wzorem dla każdego człowieka.
Możemy patrzeć na te same rzeczy, ale tylko dla nas będzie to oznaczało umocnienie wiary. Może to być niewiele, ale wystarczająco dużo, żeby uwierzyć.
Kolejne spotkanie modlitewne Apostolstwa Chorych odbędzie się 28 grudnia br. w parafii Wniebowzięcia NMP w Katowicach. W programie Msza święta i adoracja Najświętszego Sakramentu. Początek o godzinie 19.00.