75 lat temu – 2 marca 1939 roku, dokładnie w dniu swoich 63. urodzin – ówczesny sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Eugenio Pacelli został wybrany papieżem, przyjmując imię Pius XII. Ten wielki czciciel Maryi, to zarazem jeden z najbardziej oczernianych, niezrozumianych i niesprawiedliwie ocenianych Pasterzy Kościoła.
Pan Alfons Bartusek, niewidomy członek Apostolstwa Chorych, opowiada o swoim doświadczeniu cierpienia i o radości, która płynie z życia w bliskości Boga.
Wpatrując się w poranione ręce, nogi i bok Zbawiciela powiedział: „Chcę być ukrzyżowany razem z Tobą! Z miłości do Ciebie pragnę być ukrzyżowany z Tobą, tak jak Ty zechciałeś być ukrzyżowany z miłości do mnie”.
„Postanowiliśmy zaufać Bożej Opatrzności, bo wiemy, że Bóg nigdy nie złamie danego nam słowa”.
Można zacząć od nowa, aby tę „samotność we dwoje” przekuć w „nas dwoje” – Ukochaną i Ukochanego – patrzących wspólnie w jednym kierunku.
W Sakramencie Namaszczenia Chorych „obecny jest Sam Pan Jezus, który bierze nas za rękę, obdarzając jakby pieszczotą i przypomina nam, że teraz do Niego należymy i że nic – nawet zło i śmierć – nie może nas nigdy odłączyć od Niego”.
Ludzie różnią się między sobą... Czy można wyobrazić sobie orkiestrę bez wielu różnych instrumentów? Nie powinniśmy więc naszej odmienności traktować jako zagrożenia. Ona może wzbogacić nas bardziej, niż sądzimy.
Naucz mnie Panie cenić moją wartość Bożego dziecka bardziej niż pragnienie bycia pierwszym. Bo być kochanym przez Boga – to w istocie znaczy "być Kimś".
„Jeśli możesz” – Nie tak powinno brzmieć wyznanie wiary. A często tak właśnie brzmią nasze modlitwy.
Nie każda historia przebaczenia i miłości nieprzyjaciół skończy się happy endem. Mimo to - kochaj!