Niezrozumiany Pasterz

75 lat temu – 2 marca 1939 roku, dokładnie w dniu swoich 63. urodzin – ówczesny sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Eugenio Pacelli został wybrany papieżem, przyjmując imię Pius XII. Ten wielki czciciel Maryi, to zarazem jeden z najbardziej oczernianych, niezrozumianych i niesprawiedliwie ocenianych Pasterzy Kościoła.

Sługa Boży Pius XII, 1949 r.

zdjęcie: www.catholicworldreport.com

2014-03-03

Pius XII urodził się 2 marca 1876 roku w Rzymie jako syn Filippo Pacellego i Virginii z d. Graziosi. Na chrzcie otrzymał imiona Eugenio Maria Giuseppe. Jego rodzina – głównie ojciec i brat – była zawsze bardzo silnie związana z Kurią Rzymską. Nic więc dziwnego, że młody Eugenio, który przyjął święcenia kapłańskie 2 sierpnia 1899 roku, niemal od razu rozpoczął pracę w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej. 20 kwietnia 1917 roku został mianowany arcybiskupem tytularnym, a sakrę biskupią przyjął 13 maja tegoż roku. Opatrzność chciała, że był to dzień 1. objawienia Matki Bożej Fatimskiej! Być może dlatego Eugenio Pacelli został później Jej wielkim czcicielem. Na konsystorzu 16 grudnia 1929 roku Pius XI włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego, a 9 lutego 1930 roku mianował go swoim sekretarzem stanu, co było wyrazem wielkiego zaufania, jakim późniejszy Pius XII cieszył się u papieża Piusa XI. Dodatkowo, 1 kwietnia 1935 roku, kard. Pacelli został jeszcze kamerlingiem Świętego Kościoła Rzymskiego. Niespełna cztery lata później objął najwyższy urząd w Kościele rzymskokatolickim.

Zważywszy na tragiczne czasy, w jakich przyszło sterować Piotrową łodzią Piusowi XII – jego pontyfikat można śmiało określić jako jeden z najtrudniejszych. Druga wojna światowa, zimna wojna między Wschodem a Zachodem, pojawienie się ideologii totalitarnych, które w wielu regionach świata doprowadziły do upadku cywilizacji chrześcijańskiej i prześladowania Kościoła – to tylko niektóre z niekorzystnych zwrotów w historii świata.

Począwszy od lat sześćdziesiątych, już po śmierci Piusa XII, niektóre środowiska żydowskie i lewicowe zaczęły mu zarzucać milczenie na temat okrucieństw wojennych i rzekomy brak stanowczej reakcji w obliczu holokaustu, nazywając go „papieżem Hitlera”. Mimo, iż sprawy te wielokrotnie wyjaśniała i prostowała Stolica Apostolska, a historycy dowodzą czegoś wręcz przeciwnego, te same środowiska nadal próbują zniesławiać Papieża, o ktorym rzetelni historycy piszą: że nie tylko „był daleki od zachowywania milczenia”, ale w licznych encyklikach i homiliach bronił praw człowieka. Znamienne jest, że po zapoznaniu się z treścią jego przesłania na Boże Narodzenie 1942 roku, Centralne Biuro Bezpieczeństwa III Rzeszy uznało go nawet za „rzecznika (tubę) żydowskich zbrodniarzy wojennych”. Czy to zarazem nie zakrawa na ponury żart, że te same środowiska, które usiłuja zniszczyć dobre imię Piusa XII, zupełnym milczeniem pomijają fakt, iż to za Jego pontyfikatu znacznie rozszerzyła się działalność międzynarodowa i dyplomatyczna Stolicy Apostolskiej oraz wzrosła liczba państw, które nawiązały z nią stosunki dyplomatyczne.

Pius XII miał też wiele innych osiągnięć.  Jako wielki czciciel i propagator kultu maryjnego oraz orędzia fatimskiego, 31 października 1942 roku, jeszcze podczas działań wojennych, powierzył ludzkość Niepokalanemu Sercu Maryi, którego święto wyznaczył na 22 października. To także papież, który 1 listopada 1950 roku, na mocy encykliki „Ad Caeli Reginam” z 11 października 1954 roku ogłosił dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, ustanowił uroczystość Maryi Królowej a cały ten rok ogłosił Rokiem Maryjnym.

To także Piusowi XII Polska zawdzięcza swoich wielkich kardynałów: Adama Stefana Sapiehę i Stefana Wyszyńskiego. Mianował on ponadto 42 biskupów polskich. Pierwszym z nich był późniejszy męczennik bł. Michał Kozal (1893-9143), mianowany już 10 czerwca 1939 roku. Natomiast 4 lipca 1958 roku papież mianował trzech innych biskupów dla polskiego Kościoła. W ich gronie znalazł się nie kto inny, jak ks. Karol Wojtyła.

Papież Pacelli zmarł po krótkiej chorobie w letniej rezydencji w Castel Gandolfo 9 października 1958 roku. Już 18 listopada 1965 roku, w czasie ostatniej sesji Soboru Watykańskiego II, Paweł VI ogłosił oficjalnie rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Piusa XII i Jana XXIII. Proces posuwał się wolno, ponieważ Pius XII w ciągu swego długiego pontyfikatu pozostawił po sobie bardzo obszerną spuściznę – w tym 43 encykliki – która musiała być wnikliwie przebadana. Dekret o heroiczności cnót Piusa XII podpisał 19 grudnia 2009 roku Ojciec Święty Benedykt XVI i od tej pory przysługuje mu tytuł Czcigodnego Sługi Bożego.

 

(na podstawie informacji KAI)

Dajmund Danuta, Autorzy tekstów, KAI, Najnowsze

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 16.04.2024