Znicz, świece, kwiaty, odwiedziny grobów najbliższych… Tradycja? Przyzwyczajenie? Obowiązek? A może wiara w to, że ci, których wciąż pamiętamy, tak naprawdę nie umarli na wieki.
Królestwo Boże, które jest rozumiane jako życie Boże w sercu człowieka, to najwyższa wartość
Dialog z dzisiejszej Ewangelii nakazuje nam spojrzeć na nasz stosunek do prac koniecznych i niekoniecznych.
Czy ja pragnę zbliżyć się do Boga przez Słowo, czy poznaję Jego naukę, czy otwieram Mu swoje serce, przygotowane przez Sakrament Spowiedzi Św., przyjmuję Go w Sakramencie Eucharystii i pozwalam Mu zamieszkać w moim sercu?
Jezus dokonuje wyboru, ale i sam musi zostać wybrany i uczyniony Panem naszego życia.
Święty Łukasz pokazuje nam Jezusa stawiającego na wymagania względem tych, którzy Go słuchają. Jawi się On nam jako srogi nauczyciel, dający konkretne warunki do tego, aby w pełni być człowiekiem i z godnością przeżyć swoje istnienie, a kiedyś spotkać się z Bogiem. Czy te wymagania to tylko zwyczajne, surowe egzekwowanie czegoś od nas? Zagłębiając się w ten tekst zauważymy, że jego korzenie są o wiele głębsze.
To Pan decyduje o tym, kiedy przyjdzie - my mamy być gotowi!
Tylko duszy zażąda od Ciebie Bóg!
Dziś wspomnienie liturgiczne Umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II, naszego największego rodaka. Św. Jan Paweł II zapytany przez Andre Frossarda, jakie zdanie z Ewangelii uważa za wyjątkowo ważne, odpowiedział: "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" (J 8,32)
To jasny przekaz: kto nie żyje z Bogiem – nie żyje w ogóle. Takiego właśnie odłączenia od Boga – według nauki Jezusa – mamy najbardziej się obawiać.