Ewangelizacja wymaga zażyłości ze Słowem Bożym. Pamiętajmy, że nasz Bóg nie jest Bogiem nieznanym, ale objawił się nam w Swoim Słowie.
Chciejmy zagrać w Bożej Symfonii, w której każdy z nas ma ważną rolę do odegrania. Partyturą jest Słowo Boże, dyrygentem Chrystus, my muzykami.
„Dzieci, jest już ostatnia godzina” (1J 2, 18-21)
"Zadaniem nas, chrześcijan, jest złożenie na nowo w jedną całość ikony rodziny”.
Trzeci rozdział Adhortacji papieża Franciszka zbliża nas do zasadniczego jej tematu, czyli do radosnego głoszenia Ewangelii. Papież przypomina, że dotyczy on wszystkich bez wyjątku, bo to cały Lud Boży ma głosić Ewangelię.
Jak to możliwe – najradośniejsze Święto chrześcijan a tu nagle krew i czerwony kolor liturgicznych szat, męczeństwo i cierpienie?
Papież przypomina wszystkim, którzy niejako żyją na pustyni, że także tam muszą promieniować światłem Ewangelii. Prosi, byśmy nie pozwolili się okraść z nadziei, bo często pustynia jest tym miejscem, gdzie na nowo odkrywamy radość wiary.
Trzeba na nowo odkryć Boga, który mieszka w naszych domach, na naszych ulicach i placach, który się nie ukrywa przed tymi, którzy Go szczerze szukają.
Najświętsza Maryja Panna z Guadelupe jest Tą, do której modli się wiele kobiet oczekujących potomstwa. Wierzą one, że Maryja otoczy Swoją opieką rozwijające się pod ich sercem nowe życie.
Wspominając Matkę Bożą Loretańską, naśladujmy Jej ciche i pełne modlitwy życie w zaciszu Nazaretańskiego Domu, a Jej „tak” niech rozbrzmiewa w każdej sytuacji naszego życia.