To nie Elżbieta biegła do Maryi, by poczuć w Niej Mesjasza. To Maryja biegnie, niosąc w sobie Bożego Syna, by objąć ramionami Elżbietę i dać jej poczuć bliskość Jezusa.
Świątynia nie może przynosić owocu, jeżeli zamienia się ją w jarmark, jeżeli zamiast szczerej modlitwy próbuje się w niej załatwiać sprawy z Bogiem.
Jako nowy Mojżesz pragnie prowadzić lud do Domu Ojca karmiąc go chlebem zaspakajającym wszelki głód i dającym życie wieczne.
Jezus wykorzystał prośbę Jana i Jakuba, aby opisać dwa wzory służby. Uczniowie muszą wybrać swój styl. Czas na naukę jest coraz krótszy.
Jezus bardzo jasno mówi, iż ten, kto wszystko opuści dla Niego, otrzyma stokroć więcej teraz, a w przyszłości – życie wieczne.
Prezentujemy i polecamy kolejną książkę Wydawnictwa św. Wojciecha pt. „Diabeł tkwi w pokusach”.
Słowa dzisiejszej Ewangelii można odnieść do wspólnoty Apostolstwa Chorych, która jest wspólnotą duchową i opiera się przede wszystkim na wierze osób chorych. Chorzy nie zawsze mogą spotkać się ze sobą, chodzić razem, jak uczniowie Jezusa. Tym, co ich łączy jest stanięcie po stronie Jezusa i przylgnięcie do Niego z wiarą.
Podobnie może dziać się w życiu chorych, którzy często doświadczają trudności, samotności, niezrozumienia. Oni w swojej chorobie także stają w obliczu krzyża, którego być może wcześniej w ogóle się nie spodziewali, nie planowali i którego teraz nie rozumieją. Jednak trwanie przy Bogu zawsze daje siłę i moc, by zaakceptować swoją sytuację, mimo doświadczanych trudności.
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych ustanowiony przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek na Kongresie w Meksyku w 1973 roku. Z tej okazji, w akcie wdzięczności za niezastapiona służbę pielęgniarek pragniemy im zadedykować majowy numer "Apostolstwa Chorych", a zwłaszcza jeden z opublikowanych tam wywiadów przeprowadzonych przez Pania red. Renate Katarzynę Cogiel
Pielęgniarki same nie mają wsparcia psychologicznego, a często muszą dawać je pacjentom. Chorzy o zdrowie pytają lekarza, ale porad chcą od pielęgniarki. To jej się zwierzają. Od niej oczekują pomocy – tej psychologicznej i tej medycznej.