W tej ewangelicznej scenie zdaje się pobrzmiewać głos Jezusa, który mówi do Matki, by spojrzała na każdego z nas, jak na swoje ukochane dziecko. Jan stojący pod krzyżem, uosabia bowiem każdego człowieka.
W niedzielę 29 kwietnia, w kościele św. Mikołaja w Krakowie podczas Mszy świętej dziękowano Bogu za dar beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej
W sobotę 28 kwietnia, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach została wyniesiona na ołtarze pielęgniarka Hanna Chrzanowska.
Jezus mówi: „Ja jestem drogą, i prawdą, i życiem”. Podobną wymowę ma wypowiedź z 10. rozdziału Janowej Ewangelii o Jezusie jako Bramie. Przez tę bramę trzeba przejść, aby dotrzeć do wnętrza owczarni, co z kolei daje dostęp do zbawienia.
Tu nie chodzi o jednorazowy gest umywania nóg, ale o postawę wolną od pychy, panowania i wywyższania się. Ta lekcja będzie przydatna uczniom już po pierwszej informacji o zmartwychwstaniu Jezusa, gdy zaczną liczyć straty: zdradę Judasza, zaparcie się Piotra, niedowierzanie nie tylko Tomasza.
Warto zwrócić uwagę na wyrażenie „kto spożywa”, które w języku oryginalnym posiada mocniejsze znaczenie niż samo tylko „jeść”. Użyty tu grecki czasownik oznacza gryzienie, szarpanie zębami, a nawet rozłupywanie. Jezus daje się człowiekowi do końca i pozwala zrobić ze Sobą wszystko.
14 kwietnia br. w auli Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach uroczyście zainaugurowano zajęcia Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Dziękuję dzisiaj Bogu, że dla Niego nie ma straconych szans i nic nie znaczących drobiazgów. Jemu wystarczy najmniejszy okruch i ułomek dobra, by człowiek powrócił z bezdroży sytym i pokrzepionym. Pełen nowej siły.
12 kwietnia br. w Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie odbyła się konferencja naukowa pt. „Siostra naszego Boga – w przeddzień beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej”.
Mogę spróbować przejrzeć się w postawie Nikodema, jak w lustrze. Czy jak Nikodem szukam prawdy o sprawach Bożych?