„…Nie urodziłem się bez rąk i nóg dlatego, że Bóg chciał mnie «pokarać». Teraz już to wiem. Zrozumiałem, że moja niepełnosprawność w pewnym sensie mnie «usprawnia», że pomaga mi skuteczniej służyć Bogu w roli mówcy i ewangelizatora…”.
Chciejmy przyjąć postawę wewnętrznego zdumienia. Niech prawda o zmartwychwstaniu Jezusa nigdy nie stanie się dla nas rutynowym, corocznym, świątecznym zwyczajem. Zdumienie prowadzi do duchowego przebudzenia! Przebudźmy się, a potem stańmy się świadkami Jezusa Zmartwychwstałego.
Może zamiast narzekać na kapłanów, dobrze będzie podziękować dziś Panu Bogu za każdą spowiedź, za każdą komunię świętą, za każdy sakrament jaki otrzymaliśmy w życiu. Za kapłanów, którzy nam ich udzielili.
Chciejmy usłać drogę naszymi płaszczami i gałązkami palmowami dla Króla królów. Chciejmy przyjąć Króla Wszechświata godnie i z honorami jak przystało sługom królewskim. Pokłońmy się w geście adoracji przed Synem Człowieczym, który przychodz ku nam, pełen Ducha Pańskiego.
Jezus Chrystus, za nasze grzechy oddał swe życie na krzyżu, a po trzech dniach zmartwychwstał, darując każdemu z nas życie wieczne. Czy tak do końca to rozumiemy? Czy potrafimy podjąć się roli Claviusa z filmu Kevina Reynoldsa „Zmartwychwstały" i zrezygnować z własnej woli przyjmując wolę Boga?
Nigdy Jezus nie przemawiał tak wymownie, jak przez milczenie męki. Nigdy nie działał z taką mocą, jak w niemocy i ogołoceniu krzyża.
Prawo Boże zostało dane człowiekowi po to, by żył. Bóg bowiem nie chce śmierci grzesznika lecz jego nawrócenia. Łaskę nawrócenia otrzymała grzeszna kobieta. Jezus dał jej szansę na nowe życie,
Wydział Teologiczny Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Niewidzialny Klasztor Jana Pawła II 12 marca o godz. 9.00 zapraszają na konferencję na temat: ZESPOŁOWA OPIEKA DUSZPASTERSKA - czyli jak możemy odpowiedzieć na potrzeby duchowe chorego.
Bardzo ważnym przesłaniem tego miejsca jest to, by dobrze wykorzystać wspólny rodzinny czas, tak by spotkania chorego z najbliższymi były skoncentrowane na jego dobru z jak największym uwzględnieniem jego pragnień, decyzji i oczekiwań.
Każda skrucha, która wywołuje skrupuły nie prowadzi do doskonałości, jeśli nie będzie połączona z pełnym miłości zaufaniem w dobroć Boga