Radykalizm ewangeliczny

Jeśli młodych współcześnie możemy pociągnąć ku Bogu, to właśnie według metody, którą pokazali nam: sam Jezus i św. Stanisław. Na myśl przychodzi dzisiaj historia dwóch innych, niedawno kanonizowanych młodzieńców: Piotra Jerzego Frassatiego i Carlo Acutisa, których życie było pełne radykalizmu.

zdjęcie: Loft Gallery

2025-09-18

Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 2, 41-52
XXIII tydzień zwykły

Młodzieńczy wiek charakteryzuje się idealizmem, pogonią za przygodami, odrzuceniem tego, co nieautentyczne. Wszystko to znajdziemy u dzisiejszego patrona – św. Stanisława Kostki, patrona Polski. Nie bez przyczyny autorzy dzisiejszej Liturgii Słowa dobrali takie, a nie inne czytania. W Księdze Mądrości czytamy o doskonałości nabytej w młodzieńczym wieku. Zaś w Ewangelii św. Łukasza o młodym Jezusie, który „uciekł” Rodzicom spod kontroli, by spotkać się z żydowskimi nauczycielami. Postawa św. Stanisława Kostki, który zorganizował starannie przygotowaną ucieczkę, aby wstąpić do Zgromadzenia ojców jezuitów, można powiedzieć jest odbiciem postawy Jezusa, który odszedł od Rodziców, aby znaleźć się w świątyni pośród uczonych. Św. Stanisław jako młodzieniec nie działał impulsywnie. Okazało się, że decyzję ucieczki podjął po konsultacji ze spowiednikiem wtajemniczonym w jego plany. I Jezus i Stanisław Kostka pokazują radykalizm swoich decyzji, by wybrać to, co najważniejsze, czy raczej – Tego, który jest najważniejszy, samego Boga.

Jeśli młodych współcześnie możemy pociągnąć ku Bogu, to właśnie według metody, którą pokazali nam: sam Jezus i św. Stanisław. Na myśl przychodzi dzisiaj historia dwóch innych, niedawno kanonizowanych młodzieńców: Piotra Jerzego Frassatiego i Carlo Acutisa, których życie było pełne radykalizmu. Jeden i drugi – można by powiedzieć – są dobrymi patronami Apostolstwa Chorych, pierwszy przez posługę wobec ubogich i chorych w Turynie, drugi szczególnie przez umiłowanie Eucharystii i ofiarowanie swojego cierpienia za Kościół. Frassati zmarł mając 24 lata, Acutis zaledwie 15. Carlo Acutis jest więc równolatkiem dzisiejszych ośmioklasistów przygotowujących się do bierzmowania.

Pokażmy młodym ich piękne życie. Oni są naprawdę świętymi, nie z odległej epoki, ale na dzisiejszy czas.

Autorzy tekstów, Bartoszek Wojciech, Rozważanie, Komentarz do ewangelii