Co jest najważniejsze?
A może to wszystko ma stanąć na głowie i mam zatrzymać moje życie, moją chorobę, moje cierpienie i moją starość i moich bliskich i postawić je na Bogu?

zdjęcie: Loft Gallery
2025-08-22
Komentarz do fragmentu Ewangelii Mt 22, 34-40
XX tydzień zwykły
Które przykazanie w Prawie jest najważniejsze? To pytanie wybrzmiewa dziś w Ewangelii i kierowane jest do samego Jezusa. Które w Prawie Mojżeszowym, a które w życiu jest najważniejsze? To pytanie stawiam często i ja, pewnie i Ty. Jak ustawiam moją codzienność? Mój kierunek, azymut na co, na kogo? Na siebie – dziś muszę i to i tamto zorganizować, załatwić, wykonać! To jest najważniejsze!
A może taki kierunek ustawiam; na moich, na rodzinę, na męża, na dzieci, na żonę, na współbrata, na przyjaciela. Wtedy to jest najważniejsze! A może na moją chorobę, cierpienie (aby mniej bolało, abym mógł jeszcze to i tamto zrobić ...). To najważniejsze. A może to wszystko ma stanąć na głowie i mam zatrzymać moje życie, moją chorobę, moje cierpienie i moją starość i moich bliskich i postawić je na Bogu? Będziesz miłował Boga z całego serca, z całej duszy, z całego umysłu...
I jeszcze coś. W tej miłości Boga nie wolno mi zapomnieć o tym, który obok mnie i obok ciebie, bo każdy jest moim bliźnim. Będziesz miłował bliźniego jak siebie samego.Jak pięknie mówi o tym Ewangelista, że na tym zawisło całe Prawo i Prorocy. A ja dopowiem: na Jezusie i Jego Przykazaniu zawisło i moje i twoje życie, całe życie i cała wieczność.