Zachować chrześcijańską nadzieję

Komentarz do fragmentu Ewangelii J 16, 16-20
VI tydzień wielkanocny

Aż siedmiokrotnie w dzisiaj przywołanym fragmencie słyszymy słowo „chwila” w kontekście zapowiedzi Jezusa dotyczącej Jego powtórnego przyjścia na końcu czasów – paruzji. Po grecku „chwila” to „mikron”, słowo, które możemy tłumaczyć także jako „krótki odstęp czasu”, „niebawem”. Jezusowy „krótki odstęp czasu” trwa już prawie dwa tysiące lat. Przypominają się tutaj inne słowa z Pisma świętego: „jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień” (2 P 3, 8) również zapisane w kontekście powtórnego przyjścia Zbawiciela. Słowa o rychłym przyjściu Mesjasza Jezus wypowiedział w pierwszej kolejności do apostołów w czasie tzw. mowy pożegnalnej wygłoszonej podczas Ostatniej Wieczerzy. Wypowiada je do całego Kościoła, także czasów obecnych. Nie wiemy, kiedy ta eschatologiczna „chwila” spełni się. Dla wielu z nas spotkanie z Bogiem po śmierci będzie dopełnieniem jej. A może za naszego życia nastąpi koniec czasów?

Ważne są również inne słowa Pana Jezusa z zakończenia dzisiejszego fragmentu Ewangelii: „Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość”. Świat (ten bez Boga) będzie przeżywał radość w przekonaniu, że do niego należy zwycięstwo. Szatan zabijając Jezusa na krzyżu, myślał, że zwyciężył Go. W momencie największej ciemności, „władca tego świata” został jednak pokonany i wygnany, ciemności zostały pokonane przez światłość. Według Apokalipsy teraz – w czasie do Paruzji – szatan walczy z nami, walczy o nas. Trzeba więc zachować czujność, zaufać słowom Zbawiciela, by się nie dać zwieść w godzinie próby, cierpienia, by zachować nadzieję, by nie poddać się lękowi.

Tą godziną próby może być przeciągająca się choroba, brak perspektywy na wyzdrowienie. Wracajmy wówczas do Jezusowych słów i do Eucharystii, która jest „pokarmem na życie wieczne”.

Autorzy tekstów, Bartoszek Wojciech, Rozważanie, Komentarz do ewangelii