Odwaga maluczkich

Bycie prostaczkiem nie oznacza bycia prostakiem – oznacza pokorne serce, otwarte na łaskę. To postawa, którą widzimy w chorym, w pracowniku służby zdrowia w kaplicy szpitalnej, gdy z prostą wiarą mówią: „Jezu, ufam Tobie”.

zdjęcie: ks. Wojciech Bartoszek

2025-07-16

Komentarz do fragmentu Ewangelii Mt 11, 25-27
XV tydzień zwykły

Pan Jezus wypowiada słowa pełne światła: „Wysławiam Cię, Ojcze… że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”. Nie chodzi tu o potępienie mądrości, lecz o przestrogę przed pychą rozumu, który nie chce już słuchać Boga. To nie rozum jest problemem, lecz zamknięte serce.

Święty Jan Paweł II przypomniał nam, że wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. Oba są potrzebne. Ale jeśli zabraknie jednego – człowiek nie wzniesie się z ziemi. Mądrość bez wiary staje się pychą. Wiara bez rozumu może stać się naiwnością. Bóg objawia się tym, którzy są zarówno poszukującymi, jak i ufającymi. Którzy szukają światła w modlitwie i w myśleniu. Którzy mają odwagę być maluczkimi – nie dlatego, że rezygnują z rozumu, ale dlatego, że uznają, że są stworzeniami, a nie panami prawdy.

Bycie prostaczkiem nie oznacza bycia prostakiem – oznacza pokorne serce, otwarte na łaskę. To postawa, którą widzimy w chorym, w pracowniku służby zdrowia w kaplicy szpitalnej, gdy z prostą wiarą mówią: „Jezu, ufam Tobie”.

Z tej postawy rodzi się pokój. Jezus objawia nam Ojca – pełnego miłości i czułości. I to objawienie zaspokaja najgłębsze pragnienia ludzkiego serca.

Niech nasze życie będzie pełne światła rozumu i ciepła wiary. Uczmy się przyjmować Boga tak, jak dziecko – z prostotą, ale i z odwagą serca. Wtedy rzeczywiście wzlecimy ku Niemu na dwóch skrzydłach.

Autorzy tekstów, pozostali Autorzy, Rozważanie, Komentarz do ewangelii