„Chcę, bądź oczyszczony”

Pragnę, aby Bóg dotykał mego serca, mego wnętrza, uzdrawiał duchowo, wciąż na nowo stwarzał serce czyste i odnawiał moc Ducha. Taki cud uzdrowienia dokonuje się w czasie każdej spowiedzi świętej.

zdjęcie: Archiwum prywatne

2024-02-11

Komentarz do fragmentu Ewangelii Mk 1, 40-45
VI niedziela zwykła. NMP z Lourdes, XXXII Światowy Dzień Chorego

„Jeśli chcesz możesz mnie oczyścić”. Uwierz jak trędowaty z dzisiejszej Ewangelii, że Jezus ma wolę i moc uzdrowić cię ze wszystkiego, co ci dolega. Trędowaty uczy mnie modlitwy zaufania Bogu, zdaje się na Jego wolę względem siebie. Otwiera swe serce i ufa w dobroć Boga. Jezus zdjęty litością, wyciąga rękę, dotyka go i mówi: „Chcę, bądź oczyszczony”.

Jakiego rodzaju uzdrowienia pragnę? Pragnę, aby Bóg dotykał mego serca, mego wnętrza, uzdrawiał duchowo, wciąż na nowo stwarzał serce czyste i odnawiał moc Ducha.

Taki cud uzdrowienia dokonuje się w czasie każdej spowiedzi świętej, natychmiast, bo czyż nie doświadczamy my wszyscy skuteczności Jego słów: „Chcę, bądź oczyszczony”? Wielka łaska, serce oczyszczone z trądu grzechu, zło odpuszczone, jestem uzdrowiona.

Panie Jezu, dziękuję Ci za wszystkie łaski jakimi mnie obdarzasz.

                                                                                                                                                                                                                                                                         

 

 

 

             

Autorzy tekstów, Marzena Anioł, Rozważanie, Komentarz do ewangelii