„Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny”

Prawie na każdym obrazie Maryja wskazuje na Jezusa albo adoruje Go, jakby chciała nam powiedzieć: tak, jestem waszą Matką i kocham was, ale to On jest źródłem tej miłości, On zbawia!

zdjęcie: Loft Gallery

2022-08-14

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 1, 39-56
XX tydzień zwykły, Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Maryja – pokorna Służebnica Pańska. Można powiedzieć, że znakiem rozpoznawczym Maryi jest (obok niezachwianej wiary, całkowitej ufności i ukochania Boga całym sercem) właśnie pokora. Maryja świadoma jest swego wywyższenia „błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia” jednocześnie wie, że to Bóg czyni „wielkie rzeczy”. Elżbieta nazywa Maryję „Matką mojego Pana” i właśnie dlatego „błogosławioną między niewiastami”. Na dalszych kartach Ewangelii widzimy Maryję w Kanie Galilejskiej wskazującą na Jezusa „zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Prawie na każdym obrazie Maryja wskazuje na Jezusa albo adoruje Go, jakby chciała nam powiedzieć: tak, jestem waszą Matką i kocham was, ale to On jest źródłem tej miłości, On zbawia! Objawienia Matki Bożej i Jej orędzia to wezwania do nawrócenia, powrotu do Boga, do życia sakramentalnego, do dziękczynienia i uwielbiania Boga! Jak niepoważnie brzmią zarzuty, że Maryja przesłania sobą Boga i pobożność maryjna może być zagrożeniem dla wiary. Maryja nigdy nie zasłania Boga, Ona do Niego prowadzi! Ona uczy nas, jak najlepiej Mu służyć, jak Mu ufać, jak Go kochać. Szkoła Maryi wydała wielu świętych m. in. Jana Pawła II. Jego cześć dla Maryi poznał cały świat, bo wszędzie gdzie był JP II, był też herb papieski z krzyżem – symbolem przynależności do Kościoła i Chrystusa i z literą M – pierwszą literą imienia Maryi. To Jej zawierzył całe życie i do Niej wołał :”totus Tuus - cały jestem Twój”. Maryja uczy koncentracji na Jezusie, nie na sobie. To dlatego JP II prosił na początku pontyfikatu „otwórzcie drzwi Chrystusowi!” To dlatego Matka Teresa z Kalkuty misjonarka Miłości (wcześniej ukształtowana w zakonie MB Loretańskiej) mówiła o sobie, że jest tylko ołówkiem w ręku Boga. To dlatego święty Franciszek płakał i wołał, że „Miłość nie jest kochana” a potem uprosił w Kapliczce MB Anielskiej niezwykły odpust dla skruszonych grzeszników.

Maryjo, proszę bądź moją Matką, Nauczycielką i Przewodniczką! Z Tobą nie zgubię się w drodze do Nieba.

Autorzy tekstów, Kopczyńska Barbara, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 25.04.2024