Przyjąć zaproszenie Boga
Do której grupy zaproszonych należę ja? Czy przyjmuję zaproszenie Boga, karmiąc się Jego słowem, przestrzegając Jego przykazań, miłując Go?
zdjęcie: Loft Gallery
2025-11-04
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 14,15-23
XXXI tydzień zwykły
W przypowieści Jezusa o uczcie odkrywamy ucztę przygotowaną przez Boga – Niebo, a zaproszonymi gośćmi jesteśmy My, wszyscy ludzie. Jezus wymienia trzy grupy zaproszonych, co świadczy o tym, że wszyscy jesteśmy zaproszeni do Królestwa Niebieskiego.
Pierwszą grupę stanowią ci, którzy uznają się za wierzących, ale ich wiara jest słaba, a często pozorna. Nie przyjmują zaproszenia Jezusa, podając różnego rodzaju wymówki, które stoją im na przeszkodzie uczestniczenia w uczcie i odrzucają zaproszenie. Współczesny człowiek również wymienia wiele powodów, jak przykładowo brak czasu, nadmiar zajęć, które uniemożliwiają mu uczestniczenie we mszy świętej w niedzielę, opinię otoczenia nieprzychylnego wykonywaniu praktyk religijnych, lenistwo. Generalnie lekceważenie Boga i Jego przykazań, a najpewniej brak miłości.
Pan, po odmowie pierwszej grupy zaproszonych, nie odwołuje uczty lecz każe słudze: „Wyjdź co prędzej na ulice i zaułki miasta i wprowadź tu ubogich, ułomnych, niewidomych i chromych”. Współcześnie do tej grupy zaproszonych należą Ci, którzy chcą się nawrócić, są na dobrej drodze poznania Boga, ale jeszcze brak im siły, czy spotkania takiego człowieka, który ukazywałby im dobroć, miłość i mądrość Boga.
Do trzeciej grupy zaproszonych przez Boga są współcześnie zaliczani Ci, którzy się pogubili w swoim życiu, nie mają już nadziei na zmianę, ale i ci, którzy do tej pory Boga nie poznali.
Do której grupy zaproszonych należę ja? Czy przyjmuję zaproszenie Boga, karmiąc się Jego słowem, przestrzegając Jego przykazań, miłując Go? Niezależnie od tego czy moje życie jest czasem niezgodne z moim wyobrażeniem, odpowiadam „bądź wola Twoja”.
Niedawno obchodziliśmy uroczystość Wszystkich Świętych, który był okazją do refleksji nad naszym życiem i szukaniem odpowiedzi o naszą świętość. Nie zwlekajmy z przyjęciem Bożego zaproszenia, z nawróceniem. Pamiętajmy, że „Szczęśliwy ten, kto będzie ucztował w królestwie Bożym”.
