Być w sprawach Ojca
Panie, pozwól mi dobrze odczytywać to, do czego mnie powołujesz i zawsze być tam, gdzie powinnam być, gdzie Ty chcesz abym była.
zdjęcie: Loft Gallery
2023-09-18
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 2, 41-52
XXIV tydzień zwykły
A ja gdzie powinnam być? Każdy z nas musi rozeznać, odnaleźć swoje powołanie. Jezus także – jako człowiek – „czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga...” odnajdował swoje powołanie. Może Jego obecność w świątyni, Jego odpowiedzi, którymi byli zdumieni wszyscy słuchający Go, były potrzebne któremuś z nauczycieli Pisma? Może to On potrzebował tego spotkania? Myślę, że Jezus wiedział, że właśnie w tym czasie i w tym miejscu ma być, że tego oczekuje Ojciec.
Patron dnia dzisiejszego św. Stanisław Kostka także szukał swojego powołania. Gdy rozeznał, że jest nim życie zakonne, opuścił rodziców, aby być w tym, co należy do Boga – Ojca, choć z pewnością wcześniej był swoim rodzicom posłuszny i poddany jak Jezus w Nazarecie. Swoje powołanie, bycie w tym, co należy do Ojca i pełnienie tego, czego oczekuje Ojciec trzeba rozeznawać każdego dnia. A ja gdzie powinnam być? Miewałam i miewam dylematy, co mam wybrać w danej mi chwili, teraz? Czy jest to czas, gdy powinnam być „poddana” rodzinie, bliskim, którzy oczekują mojej obecności, czy właśnie teraz, dzisiaj „bycie w tym, co należy do Ojca” to moja obecność wśród chorych, wśród współpracowników i świadczenie o miłości i dobroci Ojca swoją pracą?
Panie, pozwól mi dobrze odczytywać to, do czego mnie powołujesz i zawsze być tam, gdzie powinnam być, gdzie Ty chcesz abym była.
