O modlitwie z wiarą

„On widząc ich wiarę, rzekł: «Człowieku odpuszczają ci się twoje grzechy»”.

zdjęcie: Loft Gallery

2021-12-06

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 5, 17-26
II tydzień Adwentu

Chyba każdy z nas przeżył podobną sytuację, gdy starał się „położyć przed Jezusa” bliską sobie, a potrzebującą Jego pomocy osobę. Matka bolejąca nad swoimi dziećmi uwikłanymi w narkotyki i przemoc, córka ciężko chorego zatwardziałego wroga Kościoła, żona, której mąż drwi sobie z jej wiary i jej modlitwy. Ja przed laty także przeżywałam podobną sytuację. Wydawało się, że wszystkie modlitwy, Msze święte, nowenny – na nic, że nie będzie pojednania z Bogiem. Wtedy znajomy ksiądz zwrócił mi uwagę na słowa z dzisiejszej Ewangelii: „On widząc ich wiarę...”.  Ich, czyli przyjaciół sparaliżowanego człowieka. To ich wiara niejako zmusiła Jezusa do działania. Uczynił to, co było sparaliżowanemu człowiekowi najpotrzebniejsze – odpuścił mu grzechy. A na świadectwo dla zgromadzonego tłumu, także dla samego chorego i jego przyjaciół, uzdrowił go.  O pełnym uzdrowieniu (duszy i ciała) świadczą słowa  „i poszedł do domu wielbiąc Boga!”.

Dzisiejsza Ewangelia potwierdza moc modlitwy wstawienniczej i zachęca do wytrwałości, wierności i poszukiwania niestandardowych rozwiązań problemów nawet gdyby trzeba było... wejść na dach!

Autorzy tekstów, Kopczyńska Barbara, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 29.04.2024