Czy Apostołowie udzielali sakramentu namaszczenia chorych?

2021-10-01

Pytanie zawarte w tytule rodzi się po lekturze fragmentu Ewangelii św. Marka: „Oni więc wyszli i wzywali do nawrócenia. Wyrzucali też wiele złych duchów oraz wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali” (Mk 7, 12-13).

Jezus rozesłał dwunastu apostołów na ich pierwszą misję. W czasie tej misji podejmowali oni trzy działania: wzywali do nawrócenia (to zadanie adresowali do wszystkich ludzi), wyrzucali złe duchy (to zadanie dotyczyło opętanych) oraz namaszczali olejem i uzdrawiali (to zadanie kierowane było do chorych). Wszystkie te trzy działania apostołowie podejmowali, naśladując Mistrza.

Zatrzymajmy się nad trzecią z wymienionych aktywności apostołów, tą dotyczącą chorych. Jeszcze raz przywołajmy słowa Ewangelii, która ukazuje, że apostołowie „wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali”. Ze słów tych można wydobyć dwa znaczenia. Pierwsze to znaczenie czysto naturalne, lecznicze. Oliwa w tamtych czasach była środkiem terapeutycznym i przynosiła chorym ulgę, dlatego też w Ewangelii św. Łukasza Samarytanin zalał rany poszkodowanego m.in. oliwą, która przynosiła uśmierzenie bólu. Dziś także smaruje się ciało różnymi maściami w celach leczniczych, rehabilitacyjnych oraz estetycznych. Czy apostołowie w takim właśnie celu wykorzystywali oliwę? Możliwe, że chcieli tak jak Samarytanin ulżyć chorym. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie byli lekarzami, a misja, do której posłał ich Jezus, nie była misją medyczną. Drugie znaczenie rozważanych tu słów ma charakter religijny, nadprzyrodzony. Namaszczenie oliwą było symboliczne. Jej naturalne, lecznicze właściwości stały się symbolem oznaczającym rzeczywiste uzdrowienie dokonujące się mocą, którą apostołowie otrzymali od Jezusa, tak jak od Niego dostali władzę dokonywania egzorcyzmów. Apostołowie dokonywali mocą Jezusa cudów uzdrawiania ludzi. Poprzez ich posługę ludzie chorzy odczuwali bliskość i obecność Jezusa oraz Jego uzdrowieńczą moc.

Trzeba jednak dodać tu ważną uwagę. Zarówno misja Jezusa jak i posługa apostołów nie miała na celu przede wszystkim uzdrawiania z chorób. Jezus przyszedł na świat, by zbawić człowieka z grzechu i wyzwolić z mocy szatana. Dlatego dwie czynności apostołów odnosiły się do nawrócenia z grzechów oraz do uwolnienia od złych duchów. Powiedzmy jeszcze raz: chodziło przede wszystkim o zbawienie człowieka. Zaś znakiem zbliżającego się zbawienia były uzdrowienia z chorób. Kościół, od czasu pierwszej misji apostołów, podjął tę właśnie zbawczą misję Jezusa. Także dziś, przede wszystkim poprzez sprawowanie sakramentów wspólnota Kościoła uobecnia Jezusa, który przynosi ludziom zbawienie.

Wspomniane wyżej drugie, nadprzyrodzone znaczenie słów „wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali” świadczy o tym, że jesteśmy u samych źródeł sakramentu namaszczenia. Inne pismo Nowego Testamentu, a mianowicie List św. Jakuba ukazuje, że to, co rozpoczęło się wraz z pierwszą misją apostolską, zostało podjęte w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich. Święty Jakub, sam będąc apostołem, zachęca czytelników swego listu w następujący sposób: „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone” (Jk 5, 14-15). Słowa te opisują posługę względem chorych realizowaną w pierwszych gminach chrześcijańskich. Pojawia się znów olej. Dwukrotnie podkreślone jest znaczenie modlitwy nad chorymi. Dwukrotnie też jest mowa o tym, że choć posługę spełniają kapłani Kościoła, to jednak poprzez nich działa sam Pan Jezus. Ważny jest tu czasownik „podźwignie” (grec. egerei), który znaczy „podnieść”, „pozwolić wyprostować się”, ale w pierwotnym Kościele słowo to znaczyło wręcz „powstać z martwych”. Czasownik ten ma zatem podwójne znaczenie: medyczne oraz religijne. Dla pierwotnego Kościoła było oczywiste, że namaszczenie jest znakiem działania zmartwychwstałego Jezusa, który umacnia przede wszystkim duchowo i który może obdarzyć także zdrowiem ciała.

Katechizm Kościoła Katolickiego, cytując Sobór Trydencki, naucza następująco: „Święte namaszczenie chorych zostało ustanowione przez Pana naszego Jezusa Chrystusa jako prawdziwy i właściwy sakrament Nowego Testamentu, o którym wspomina św. Marek, lecz poleca go wiernym i ogłasza Jakub Apostoł”. Widzimy zatem, że dla Kościoła jest sprawą jasną, że przywołany fragment Ewangelii św. Marka jest opisem początków, niejako źródeł, sakramentu namaszczenia, którego pełniejsze rozumienie przedstawia i ogłasza św. Jakub w swoim liście. Odpowiadając zatem na pytanie, czy apostołowie udzielali sakramentu namaszczenia chorych, należy stwierdzić, że podejmowali oni z woli Chrystusa posługę wobec chorych, która dała początek sakramentowi namaszczenia chorych. Istotę tego sakramentu ustanowił zatem Pan Jezus, a Kościół, począwszy od gminy, do której kierował swój list św. Jakub, przez wieki ukształtował taką formę sprawowania sakramentu namaszczenia, jaka jest praktykowana współcześnie. Jeśli dziś duszpasterze udzielają chorym namaszczenia poświęconym olejem, to czynią to, czego chciał Pan Jezus i co czynili Jego apostołowie.

Autorzy tekstów, Ks. Bartoszek Antoni, Miesięcznik, Numer archiwalny, 2021nr04, Z cyklu:, Panorama wiary

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 26.04.2024