Świat nierozumiejący Chrystusa
Nawet żydowska elita – wykształcona, oczytana w Piśmie świętym – nie potrafiła odkryć w Jezusie kogoś wyjątkowego, tym bardziej współczesny świat może mieć z tym trudności.
zdjęcie: Loft Gallery
2021-03-23
Rozważanie do fragmentu Ewangelii J 8, 21-30
V tydzień Wielkiego Postu
Chrystus nam dzisiaj mówi, że nie jest z tego świata. To zdanie może okazać się jednym z ważniejszych w interpretacji tego, kim jest Jezus oraz próbie zrozumienia dlaczego tak często jest odrzucany przez świat także, a może szczególnie współcześnie. Niekiedy w historii Kościoła powstawały różne próby godzenia tego, co mówił Jezus z powszechną kulturą, chciano odczytywać Jego słowa w kontekście różnych prądów myślowych i pomysłów na życie. Niekiedy nawet wypowiedzi znaczących ludzi w Kościele idą w kierunku próby dopasowania Ewangelii do naszych realiów życia. Tymczasem Jezus bardzo wyraźnie podkreśla, że On nie jest z tego świata, to znaczy, że Jego słowa, misja i czyny nie przystają do tego, czego pragnie przeciętny człowiek.
Takie postawienie naszej wiary wcale nie musi oznaczać, że jest ona tak bardzo wyjątkowa, że dostępna tylko dla jakichś niezwykłych elit. Ona jest dla każdego, ale wymaga radykalnej decyzji o tym, żeby iść za Jezusem, a to często wiąże się z rezygnacją z tych wartości, o które zabiega świat: pieniądze, władza, poczucie wyższości, wyzwolenie z cierpienia, bezproblemowe życie… Jezus jedyne co obiecał, to zbawienie dla tych, którzy wezmą swój krzyż i będą szli za Nim. Nigdy nie mówił, że nasze życie dzięki wierze będzie pozbawione trudności i problemów. Nie bójmy się tego życia, nawet jeśli powstaną po drodze różne trudności – On zawsze jest z nami.
