Notoryczny brak czasu

Żyjemy w tak zabieganym czasie, że łatwo można przegapić nawet tak doniosłe momenty jak spotkanie z Bogiem.

zdjęcie: Loft Gallery

2020-11-03

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 14, 15-24
XXXI tydzień zwykły

W Księdze Rodzaju znajduje się opis historii Noego. Pamiętamy, że zbudował on arkę, w której chronił się wraz z rodziną przed potopem. Jego sąsiedzi nie dowierzali jemu samemu i przepowiadaniu, jakie otrzymywali od Boga, byli tak bardzo zaabsorbowani swoimi codziennymi sprawami, że przegapili moment, w którym Bóg dał im szansę na nawrócenie. Ta opowieść nie musi być dosłowną relacją z autentycznych zdarzeń, ale niezależnie od tego czy nią jest, pokazuje bardzo ważną prawdę: można być tak zagonionym i skupionym na swoich sprawach, na pędzie za karierą, pieniędzmi, korzyściami, dobrym samopoczuciem, nawet zdrowiem, że łatwo przegapić moment, kiedy Bóg mówi do nas. Często wydaje nam się, że On milczy, ale kiedy nadarza się okazja do spotkania, to po prostu przegapiamy to, nie dajemy mu czasu i szansy, by przemówił, wydaje nam się, że nasza modlitwa ma być jednym wielkim pasmem słów wypowiadanym przez nas i jakąś ciągłą aktywnością. Taka postawa uniemożliwia usłyszenie Jego głosu.

W podobnym tonie poucza nas dzisiaj Chrystus we fragmencie Ewangelii św. Łukasza: Bóg zaprasza na ucztę, ale zwoływani goście są zajęci swoją pracą, próbowaniem nabytych dóbr i swoimi bliskimi. Wszystkie te wartości w momencie Bożego wezwania stają się ważniejsze niż ono. Bóg nie przychodzi do nas w jakiś nadzwyczajny sposób, pojawia się w codzienności, pomiędzy pracami i obowiązkami, jakie musimy wykonywać, między czasem poświęcanym na nasz osobisty odpoczynek i kontakt  z innymi osobami. To od nas w dużej mierze zależy czy damy Mu szansę, żeby przemówił do nas w tym wszystkim, co przeżywamy na co dzień, czy pokochamy momenty ciszy, w których przemawia najmocniej przez nasze sumienie, czy odejdziemy na moment od wszystkich urządzeń elektronicznych, które przybliżają nam świat, ale często tak bardzo zajmują, że nie ma już na nic czasu.

Patrząc na szerzącą się epidemię, protesty na ulicach i ogólny stan niepokoju – nie bójmy się, szukajmy Jego obecności, On jest między nami. I pamiętajmy to, co Jezus nam przypomina: „Jam zwyciężył świat!”.

Autorzy tekstów, Ks. Wąchol Grzegorz, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 18.04.2024