Być bogatym u Boga

„Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga”.

zdjęcie: Loft Gallery

2020-10-19

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 12, 13-21
XXIX tydzień zwykły

Problemem nie jest bogactwo. Wielu kanonizowanych było ludźmi zamożnymi np. św. księżna Jadwiga, św. królewicz Kazimierz i św. Marcin – rycerz musiał mieć środki na rumaka, oręż i płaszcz! Problemem jest jak korzystamy z tego bogactwa i w czym/Kim pokładamy nadzieję.

„W martwych dłoniach trzymamy tylko to, co daliśmy innym” – to zdanie dawno usłyszane, towarzyszy mi w mojej pracy w hospicjum. Dłonie umierających są puste, to my wkładamy w nie różaniec, modlitewnik, krzyż… Czasem widzimy (a Bóg widzi zawsze!), co w tych pozornie pustych dłoniach jest. Świadectwa osób bliskich zapełniają te „puste” dłonie: ofiarowana praca, czas, trud wychowania dzieci, trud opieki nad chorym członkiem rodziny, praca charytatywna, dyskretna pomoc sąsiadce – to stała gotowość do dzielenia się swoim bogactwem niezależnie od tego, czy bogactwem tym są dobra materialne, czas, czy miłość.

Gdyby zamożny człowiek z dzisiejszej Ewangelii nie kombinował co zrobić z nadmiarem, nie planował budowy nowych, większych spichlerzy, ale po zapełnieniu tych, które miał, podzielił resztę między potrzebujących, nie zostałby negatywnym bohaterem tej przypowieści. Mógł radować się tym, co ma, błogosławiąc Dawcę wszystkich darów i w Nim pokładać nadzieję – wtedy byłby „bogaty u Boga”.

Bóg nie żąda od każdego z nas tak radykalnego ubóstwa do jakiego powołał np. św. Franciszka z Asyżu. Mamy jednak pamiętać, że wszystko jest darem, jest łaską i że tylko w Bogu – Dawcy darów mamy pokładać nadzieję i naśladować Go w trosce o braci.

Autorzy tekstów, Kopczyńska Barbara, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 27.04.2024