Czas próby

«Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła»

2017-03-05

Mt 4, 1-11

W środę popielcową rozpoczęliśmy czterdziestodniowy wielkopostny czas. Jest to czas łaski dany nam od Pana, a łaską tą jest dar nawrócenia, który daje nam Jezus. To jeszcze jedna szansa na powrót do domu Ojca. Co z nią zrobię? Czy przyjmę ją sercem radosnym i wolnym? Jeśli jestem gotów przyjąć zaproszenie Jezusa, to muszę liczyć się z tym, że jest ktoś komu bardzo ten mój wybór nie odpowiada. Jest nim diabeł. W tym celu będzie używał wymyślnych środków, zwanych kuszeniem. Jeśli Jezus był kuszony, to czy Jego uczniów owo doświadczenie nie dotknie? Prawda jest taka, że im bliżej jesteśmy Jezusa, tym bardziej diabeł będzie nam przeszkadzał. My również jesteśmy poddawani pokusom szatańskim, ale władza diabła ma swoje granice. Pisał o tym święty Grzegorz z Nazjanzu «Gdy szatan kusi człowieka, każdy człowiek może powiedzieć: „Ja także jestem obrazem Boga i nie zostałem jeszcze, jak ty, pozbawiony mojej chwały z powodu mojej pychy. Jestem przyobleczony w Chrystusa, poprzez mój chrzest stałem się drugim Chrystusem. To ty masz oddać mi pokłon!”.

Jezus przeszedł kuszenie i to nie tylko w czasie czterdziestodniowego pobytu na pustyni. Dlaczego Jezus był kuszony? Jezus będąc Bogiem i człowiek, ze względu na swą ludzką naturę zostawał poddawany próbom. W dzisiejszym opisie kuszenia Jezusa, diabeł trzykrotnie poddał Jezusa próbie i trzykrotnie poniósł porażkę. Jej powodem jest boska natura Jezusa. Diabeł nie mógł złamać boskości Jezusa, a zatem i jego człowieczeństwa. Boskości Jezusa nie da się oddzielić od Jego człowieczeństwa. Owe trzy kuszenia Jezusa odpowiadają trzem kuszeniom narodu wybranego, podczas czterdziestoletniej wędrówki przez pustynię. Owa walka pomiędzy szatanem, a Jezusem jest walką na ostrza. To walka Słowem Bożym. Warto przy tym zauważyć, że diabeł doskonale zna Słowa Świętych Ksiąg. Pierwsze kuszenie Jezusa odpowiada pokusie szemrania narodu wybranego na pustyni Sin: «I zaczęło szemrać na pustyni całe zgromadzenie Izraelitów przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi. Izraelici mówili im: „ Obyśmy pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, gdzieśmy zasiadali przed garnkami mięsa i jedli chleb do sytości! Wyprowadziliście nas na tę pustynię, aby głodem umorzyć całą rzeszę» (Wyj 16, 3). Jezus pościł na pustyni, a co za tym idzie, odczuwał głód. Wiedział o tym diabeł i subtelnie nie zaproponował Jezusowi bochenek pachnącego chleba, ale zaproponował, by On użył swej boskiej mocy na własny użytek. Naród wybrany na pustyni zatęsknił za niewolą egipską, Jezus nie dał się zniewolić diabłu, odpowiadając: «Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych». Drugie kuszenie Jezusa odpowiada sytuacji jaka mała miejsce przy Górze Horeb. Izraelici poddali w wątpliwość dobroć Pana Boga z powodu braku wody: «Czy też Pan jest rzeczywiście wśród nas, czy nie?» (Wyj 17, 7). Diabeł zachęcał Jezusa, aby poddał próbie miłosierdzie Ojca: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół...». Jezus ucina drogę diabłu odpowiadając Słowami Pisma z Księgi Powtórzonego Prawa: «Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego». Jezus posłuszeństwem Ojcu, zwycięża szatańską próbę. Trzecie kuszenie Jezusa odpowiada kultowi złotego cielca u stóp Góry Synaj: «Zstąp na dół, bo sprzeniewierzył się lud twój, który wyprowadziłeś z ziemi egipskiej. Bardzo szybko odwrócili się od drogi, którą im nakazałem, i utworzyli sobie posąg cielca ulanego z metalu i oddali mu pokłon, i złożyli mu ofiary, mówiąc: „Izraelu, oto twój bóg, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej”» (Wyj 32,7-8). Diabeł ukazał Jezusowi wszystkie bogactwa tego świata, obiecując, że jeśli odda mu pokłon, będą one jak i wszelka władza na ziemi, w Jego rękach. Naród wybrany oddał pokłon cielcowi, odwracając się w ten sposób od Boga prawdziwego; Jezus nie oddał pokłonu diabłu, Jezus oddał pokłon Ojcu: «Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz».

«Wtedy opuścił Go diabeł...».

Boże, Ty przez łaskę przybrania uczyniłeś mnie dzieckiem światłości. Spraw, proszę, abym się nie pogrążył (nie pogrążyła) w szatańskich ciemnościach, lecz zawsze trwał (trwała) w blasku otrzymanej od Ciebie wolności. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Autorzy tekstów, pozostali Autorzy, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 28.04.2024