Strzec się obłudy
Dlaczego wokół nas jest tak dużo niezgody, agresji, żalu do innych? Jedną z przyczyn jest na pewno nasza obłuda.
zdjęcie: Loft Gallery
2020-10-15
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 12, 1-7
XXVIII tydzień zwykły
Życie człowieka to przede wszystkim relacje. Relacje z Bogiem, z drugim człowiekiem, z przyrodą. Zwracając się do wielotysięcznych tłumów, Jezus zwraca się i do współczesnego człowieka – „ Strzeżcie się kwasu tzn. obłudy faryzeuszów”. Wprawdzie słowo obłuda wyszło już z kanonu słów używanych, ale wszyscy wiemy, co ono znaczy. Będąc w relacji z drugą osobą i mówiąc nieprawdę o trzeciej z różnych, znanych nam tylko powodów, jesteśmy obłudni. Powody te mogą być różne: chęć przypodobania się, umniejszenie czyichś zasług, zazdrość skierowana pod adresem innych. Ważne jest jednak, by nasza mowa była, tak jak powiedział Pan: tak – tak, nie – nie. Dlaczego wokół nas jest tak dużo niezgody, agresji, żalu do innych? Jedną z przyczyn jest na pewno nasza obłuda. Każda nasza rozmowa przeprowadzona w największej tajemnicy, w zupełnie nieznanych nam okolicznościach zostanie powtórzona i może stać się przyczyną nieporozumień, bowiem „wszystko, co powiedzieliście w mroku w świecie będzie słyszane”.
Nieco inna jest nasza relacja z Bogiem. On nas zna i przed Nim nic nie da się ukryć. Nasza modlitwa, rozmowa z Panem winna być otwarta, szczera i ufna. Uczmy się w każdym czasie takiej modlitwy, dziękując Panu za każdy dzień i prosząc go o miłosierdzie na każdy czas.
