„Szczęśliwe wasze oczy, że widzą i uszy, że słyszą”

Można być naocznym świadkiem a nie chcieć widzieć i można słyszeć na własne uszy, a nie chcieć zrozumieć. Można tak postępować w każdej chwili naszego życia. Widzieć zło koło nas i udawać, że go nie ma, słyszeć krzywdę kogoś obok i udawać, że to coś innego.

zdjęcie: Loft Gallery

2019-07-26

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 13,16-17
XVI tydzień zwykły

Głośno ostatnio było o pewnym Ukraińcu, który pomógł wydostać się rodzinie z płonącego auta. Ogłoszony został bohaterem i doczekał się nawet medialnych pochwał. Ale jakież było dla mnie  zaskoczenie, gdy ów Bohater, zaproszony do programu Dzień dobry TVN i zapytany, dlaczego ratował tych ludzi, narażając swoje życie, odpowiedział: „gdyby Pan Bóg nie wiedział, że nie jestem w stanie tego zrobić, nie postawiłby mnie tam w tym czasie”.

Odebrałam to za prawdziwe świadectwo wiary, wypowiedziane bez żadnego skrępowania, w programie na żywo, na oczach milionów widzów. Widzę tragedię, którą można powstrzymać i słyszę głos Boga – idź, zrób to. Ty to potrafisz!

Ile razy jesteśmy głusi na głos Boga? Ile razy jesteśmy ślepi na Jego dzieła?

Autorzy tekstów, Piecha Anna, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 26.04.2024