Fide et Amore także dla chorych

„W muzyce jest głębia, wielkość, metafizyka, czystość, kosmos itd., itd., jest po prostu Bóg” - napisał Wojciech Kilar. Każdego roku od sierpnia do października w Żorach odbywa się Festiwal Fide et Amore w międzynarodowej obsadzie. Festiwal ma miejsce w różnych kościołach żorskich parafii w piątkowe wieczory. Międzynarodowa obsada, różne klimaty, piękne słowa dostarczają okazji do wielorakich i niecodziennych przeżyć.

Fragment oficjalnego plakatu Festiwalu

2014-08-07

Obce im są sale koncertowe i wyprawy do takich miejsc. Stan chorobowy, niepełnosprawność, trudności i bariery architektoniczne często stają im na przeszkodzie. Wielu z nich musi zadowolić się muzyką z płyt, choć mają ochotę doświadczać jej na żywo. Mam na myśli osoby chore i niepełnosprawne, dla których duże sale koncertowe, odległości do pokonania oraz utrudnienia, czynią je niedostępnymi. Dlatego śpieszę donieść, że każdego roku od sierpnia do października w Żorach odbywa się Festiwal Fide et Amore w międzynarodowej obsadzie. Od 2007 roku, z należną festiwalowi kulturą, dyrektoruje mu ks. dr Wiesław Hudek. Festiwal ma miejsce w różnych kościołach żorskich parafii w piątkowe wieczory. Międzynarodowa obsada, różne klimaty, piękne słowa dostarczają okazji do wielorakich i niecodziennych przeżyć.

Jedne utwory wprowadzają słuchacza w klimat średniowiecznych sposobów „rozmowy” z Bogiem, a inne dostarczają przeżyć w misterium ciszy, medytacji i polisensorycznych asocjacji. Poprzez śpiew i muzykę uczestnicy festiwalu mogą niecodziennym kanałem komunikować się ze Stwórcą z pozycji swoich trudnych spraw, dylematów, rozterek i niepokojów, na miarę swej estetycznej wrażliwości.

Podczas koncertów można delektować się głosami jasnych i krystalicznych sopranów, aksamitnych altów, wyrazistych i orzeźwiających tenorów oraz monumentalnych i posągowych basów. Wykreowana przez artystów cisza sprzyja uskrzydlaniu myśli, wprowadza na obszary przeżywania niedostępne w codzienności. W czasie koncertów uczymy się widzieć więcej i głębiej oraz zaglądać na obszary zaniedbane. Dźwięki pozwalają niektórym osobom pootwierać okna w zatęchłych komnatach duszy i spojrzeć poza horyzont doczesności. Koncerty dają słuchaczom okazję do wielorakich refleksji. Pokazują formy i style wielbienia Boga. Mogą stać się dla niejednego słuchacza okazją do zadumy nad swym życiowym szlakiem, mogą skłaniać do robienia bilansów, mogą zaprowadzić na drogę zadośćuczynienia.

Muzyka to taka dziedzina sztuki, której nie dorównują słowa z najwyższej półki. To kreatorka i stroicielka ludzkich sumień, to powabna i tajemnicza dziewczyna, która zaurocza, rozczula, uspokaja, uwodzi, przytula i porywa. Każdy słuchacz, z pozycji swoich preferencji odbiorczych (sensorycznych) może z pomocą muzyki ubogacić się duchowo, może uładzić też pogmatwaną rzeczywistość, może użyźnić obszary zaniedbane, może na nowo nastroić sumienie. Festiwalowe koncerty przybliżają nam ludzi, którzy swoim talentem i wytworami pracy wielbili Boga oraz ubogacali tych, którzy dzisiaj są konsumentami ich dzieł.

 

Relacje i zaproszenia, Wydarzenia, Twórczość czytelników, Autorzy tekstów, Najnowsze, pozostali Autorzy

nd pn wt śr cz pt sb

25

26

27

28

29

1

2

3

4

5

6

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

Dzisiaj: 29.03.2024