O nienawiści wobec Syjonu

Z Księgi Psalmów. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 129.

zdjęcie: canstockphoto.pl

2021-05-11

Bohaterem Psalmu 129 jest naród Izrael. Psalmista spogląda na jego dzieje, dostrzega w nich cierpienie, ucisk, pomoc Boga, wycofanie się przeciwników oraz Boże błogosławieństwo. Relację o tym wkłada w usta uosobionego narodu. Trudno jest ustalić gatunek literacki tego utworu, gdyż znajdujemy w nim dziękczynienie (wers 4), złorzeczącą lamentację (wersy 5-7), jak i wyznanie ufności (wersy 1-4.8). Przyjmujemy ten ostatni aspekt (wyznanie ufności) jako myśl przewodnią całej pieśni. Psalm tworzą dwie tematyczne części: opis cierpień Izraela (wersy 1-4) oraz prezentacja wrogów Syjonu (wersy 5-8).

Początek psalmu (wersy 1-4) stanowi spojrzenie na pierwsze wieki historii narodu wybranego. Dwukrotne stwierdzenie „bardzo mnie gnębili od mojej młodości” (wersy1-2), przywołuje cierpienia najpierw ludu, a potem narodu. W cierpieniu tym dostrzegamy niewolę egipską; najazdy Madianitów, Amalekitów, Filistynów i innych ludów na młodą społeczność Izraela, która co dopiero osiedliła się w Ziemi Obiecanej. Później doszły jeszcze podboje Asyryjczyków i Babilończyków, które spowodowały upadek Królestwa Izraelskiego (722/721 przed Chrystusem) oraz Królestwa Judzkiego (586 przed Chrystusem). Wszystko to wycisnęło znamię na narodzie, które psalmista przyrównał do orki (wers 3). Zastosował jej symbolikę negatywną – jak oracz rozdziera ziemię, tak wrogowie Izraela rozdzielali kraj i społeczeństwo, pozostawiając za sobą długą bliznę. Jednak Bóg w swojej sprawiedliwości pomógł Izraelowi, rozrywając „więzy występnych” (wers 4). W tym wyrażeniu rozpoznajemy te wszystkie sytuacje, które pozwoliły Izraelitom znów stać się wolnymi.

Żyjąc w trudnej teraźniejszości (nie możemy jednak dokładnie określić na czym polegała ta trudność), psalmista spogląda w przeszłość, by z ufnością patrzeć w przyszłość. Mocno wierzy, że jak Bóg pomagał im niegdyś, tak też pomoże i obecnie. Stąd językiem adekwatnym do swoich czasów opisuje losy aktualnych ciemiężców Syjonu (wersy 5-8). Pod nazwą Syjon (wers 5) kryje się nie tylko wzgórze świątynne na którym znajdowała się świątynia jerozolimska, ale i cała Jerozolima, a nawet możemy dopatrywać się w tym utworze całego narodu wybranego. Jego wrogowie przeminą tak szybko, jak szybko usycha rosnąca na dachu trawa (wersy 6-7). To znany biblijny obraz (zob. np.: Ps 37, 2; 103, 15-16; Księga Izajasza 37, 27; 40, 6-8). Wiąże się on z ówczesną techniką budowania domów, których dachy były często pokrywane trzciną (słomą) spajaną gliną. Unoszone przez wiatr nasiona traw dosyć łatwo zakorzeniały się i kiełkowały na tym podłożu, lecz bez dostatecznych zasobów wody szybko usychały. Symbolem nieużyteczności tej trawy jest również obraz kosiarza i człowieka zbierającego trawę do fałd swojego ubrania. Żaden z nich nie może jej zebrać i wykorzystać (wers 7). Taki los psalmista życzy wrogom Izraela. Podkreśla ich przemijalność i bezcelowość, podobnie jak trawy niepotrzebnie zagnieżdżonej się dachu.

Wyjaśnijmy jeszcze przywołany obraz „wiążącego i zbierającego snopy” (wers 7). Zazwyczaj trawę, słomę lub warzywa noszono w fałdach odzienia. Mężczyźni jako wierzchnią szatę przywdziewali prostokątną tkaninę o wymiarach od 2 do 3 metrów. Kobiety ubierały się w szaty jeszcze dłuższe. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety przewiązywali je opaskami w pasie. Dla potrzeb transportu (np. trawy) tak luzowano te szaty, by w ich fałdach można było przenosić konkretne towary.

W ostatnim wersie psalmista zapowiada, że podczas zbierania trawy, zbierającym nie będzie również towarzyszyć zwyczajowe pozdrowienie – błogosławieństwo przy pracy: „Błogosławieństwo Pańskie nad wami! Błogosławimy wam w imię Pana!” (wers 8; Rt 2, 4). Według psalmisty błogosławieństwo Jahwe nie spocznie na Jego wrogach i wrogach Syjonu.

Psalm 129 chce wzmocnić ufność Izraelitów pośród życiowych doświadczeń, w których przyszło im żyć. Chociaż czują ich ciężar i ból (część pierwsza psalmu), to jednak stan ten nie będzie trwał bez końca (część druga psalmu). Bóg jest z Izraelem.

Biblijny Syjon można również odnieść do Kościoła, który z różnych powodów jest nienawidzony. Opresje, permanentne ataki i prześladowania zakorzenione w głębokiej nienawiści, pozostawiają na Ciele Kościoła, którego głową jest Chrystus (zob. List do Kolosan 1, 18), długie blizny. Jednak nic go nie przemoże (zob. Ewangelia według św. Mateusza 16, 18). Bóg jest z Kościołem i w Kościele.


Zobacz całą zawartość numeru ►

 

Autorzy tekstów, Ks. Wilk Janusz, Miesięcznik, Numer archiwalny, 2021nr05, Z cyklu:, Biblijne co nieco

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 24.04.2024